Felipe Massa po GP Korei: Wyścig lepszy niż kwalifikacje

Trudno przypomnieć sobie tegoroczny wyścig, po którym Felipe Massa był usatysfakcjonowany swoim rezultatem. Brazylijczyk zawodów w Korei również nie zaliczy do udanych. Na mecie zameldował się dopiero na 6. miejscu.

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

- Nie jestem zadowolony, bo miałem problemy, które sprawiły, że nie udało mi się wywalczyć lepszego rezultatu. Zaliczyłem dobry start. Awansowałem o kilka pozycji. Niestety po pierwszym pit stopie znalazłem się za Rosbergiem i Buttonem. Stało się tak dlatego, iż zespół musiał mnie przytrzymać nieco w boksach ze względu na wyjazd Michaela (Schumachera) - wyjaśnił.

Felipe Massa podczas wyścigu walczył przede wszystkim z oponami, które szybko się degradowały. - W pierwszej części zawodów, kiedy jechałem na super miękkiej mieszance, miałem problemy z utrzymaniem tempa czołówki, ale na miękkim ogumieniu byłem już znacznie szybszy - zauważył.

Po raz kolejny to Fernando Alonso okazał się lepszy z duetu Ferrari. - Po drugim pit stopie znalazłem się za Toro Rosso i Force India. Zespoły te toczyły między sobą walkę. Straciłem przez to sporo czasu. Dzięki temu wyprzedził mnie Fernando (Alonso) - tłumaczył Massa.

- W wyścigu prezentowaliśmy lepszy poziom niż w kwalifikacjach. To staje się już regułą w tym roku. Teraz czeka nas Grand Prix Indii, czyli nowe miejsce w kalendarzu F1. Nie znam tego kraju i jestem bardzo ciekawy, jak tam będzie. Uważam, że Indie mają wiele wspólnego z Brazylią. Oba kraje przeżywają silny okres wzrostu - dodał.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×