Środa 28.12 - pobudka, śniadanie i "wycieczka" do parku serwisowego. Auta są jeszcze przed odbiorami technicznymi, więc: - Będziemy robili ostatnie poprawki, poprawki poprawek, instalacje nowych pomysłów, poprawki instalacji nowych pomysłów, wymienimy coś tam - tak profilaktycznie. No i spróbujemy pooglądać kto czym przyjechał i jak to właściwie wygląda z bliska, a nie przez szkiełko telewizora - informuje Krzysztof Kretkiewicz.
Czwartek 29.12 - pierwszy dzień odbiorów technicznych. Tego dnia będą odprawiane ciężarówki zespołu R-SixTeam oraz plus ciężarówka Grzesia Barana (jedzie jako T4). Po odprawie sprzęt trafia do Parc Ferme - czyli parku zamkniętego.
Piątek 30.12 - około 11.00 odbiór techniczny przejdzie Pajero Adama i Rafała, a kilka minut później Alberta i Michała. Po południu około 13.00 odprawiane będą quady - Łokera i Albina.
Sobota 31.12 - od 15:00 pojazdy ruszają na rampę startową. To tu odbędzie się ceremonia otwarcia - rytualny przejazd przez rampę. Kto wie, może ponownie przeskoczy ją Robby Gordon. Pojazdy wracają z powrotem do parku zamkniętego. W sumie wszystko będzie trwało prawie do godziny 21, potem szybki powrót do hotelu, jeszcze szybszy Sylwester - tak, żeby o godzinie 00:05 już spać, bo...
Niedziela 1.01 - bardzo, bardzo bladym świtem. Około 6 rano wyjazd pierwszego motocykla w stronę startu i o 8 start do odcinka. Odcinek krótki - 60 kilometrów, a potem kilkaset kilometrów dojazdówki do kolejnego campu w miejscowości Santa Rosa de la Pampa.
Źródło: dakar.pl na podstawie inf. Krzysztofa "Krecika" Kretkiewicza.
