- W Jerez nie chcieliśmy, aby bolid został sfotografowany z każdej strony przez naszych rywali. Podczas zeszłorocznej prezentacji na padoku obecnych było 100 fotografów, którzy robili zdjęcia nawet z dachu. Po kilku chwilach każdy już wiedział, jak wygląda nasz bolid - przyznał Christian Horner w wywiadzie dla serwisu "Auto Motor und Sport". W sezonie 2011 większość ekip postanowiło skopiować rozwiązanie Red Bulla i zamontowały w swoich samochodach dmuchane dyfuzory oraz elastyczne skrzydła.
- W najnowszym bolidzie również jest kilka tajemnic. W ubiegłym roku pokazaliśmy dmuchany dyfuzor wcześniej, ponieważ musieliśmy sprawdzić jak spaliny działają na opony. Jednak tym razem sekret tkwi w szczegółach, a my nie zamierzamy ułatwiać zadania rywalom - zakończył Horner.
Red Bull potwierdza: Coś ukrywamy
Christian Horner oświadczył, że Red Bull nie odkrył jeszcze wszystkich kart w swoim bolidzie RB8. Ekipa z tego powodu zrezygnowała z tradycyjnej prezentacji samochodu i w zamian zamieściła krótki film w internecie.
Źródło artykułu: