Fisichella jest szczęśliwy w Force India

Vijay Mallya, właściciel Force India przyznał kilka dni temu przyznał, że jest zadowolony ze swojej dwójki kierowców, co zostało odebrane, że nie będzie zmiany składu zespołu przed sezonem 2009. Giancarlo Fisichella, co oczywiste, przyjął te słowa z dużą radością.

Łukasz Czechowski
Łukasz Czechowski

- Jestem zadowolony ze słów, które wypowiedział Vijay - powiedział włoski kierowca w rozmowie z oficjalną stroną Formuły 1. - Myślę, że Adrian i ja pokazujemy niezłe umiejętności i ducha zespołu. Jestem szczęśliwy w Force India, mam kontrakt na sezon 2009 i nigdy nie myślałem, żeby go zrywać - dodał.

Fisichella powoli zaczyna myśleć o wyścigu o Grand Prix Europy, który odbędzie się na nowym ulicznym torze w Walencji. - Powinniśmy nauczyć się toru po pierwszych 10 okrążeniach i musimy zrobić dużo okrążeń podczas piątkowych treningów - wyjaśnił kierowca. - Najważniejsze, żeby nie mieć żadnych technicznych problemów i maksymalnie zrealizować program - dodał. Jak Włoch będzie przygotowywał się do tej imprezy? - Spojrzę na dane, porozmawiam z moim inżynierem i obejdę tor - zdradził.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×