Kierowcy Williamsa z niecierpliwością oczekują GP Europy

Sezon 2008 nie jest udany dla brytyjskiej ekipy. Williams zajmuje obecnie dopiero siódme miejsce w klasyfikacji konstruktorów. Nico Rosberg i Kazuki Nakajima obiecują, że zrobią wszystko, aby poprawić statystyki swojego zespołu.

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Nico Rosberg nie może się doczekać, kiedy będzie mógł spróbować swoich sił na hiszpańskim torze. - Bardzo miło spędziłem ostatnie dwa tygodnie w Alpach z rodziną i przyjaciółmi. Dużo trenowałem. Czekałem od dawna na Walencję, ponieważ to nie tylko jest nowy tor w kalendarzu, lecz jest torem ulicznym. Z tego co udało mi się dowiedzieć, będzie to wspaniały obiekt do rywalizacji. O atmosferę w ogóle się nie martwię, ponieważ Hiszpanie to wielcy fani Formuły 1. Walencja powinna odpowiadać naszemu bolidowi i dlatego liczę na wywiezienie stąd czegoś pozytywnego - powiedział Niemiec.

Drugi z zawodników Williamsa, Kazuki Nakajima również jest podekscytowany tym, że będzie mógł poznać nowy tor. - Liczę na udany wyścig w Walencji. Ten nowy tor jest wspaniały i na pewno będzie ciekawie. Podobnie jak w Monako czy Montrealu, nasz bolid dobrze się spisuje na takich obiektach, dlatego spodziewam się wysokiego wyniku. Nie powinniśmy mieć żadnych problemów z przyzwyczajeniem się do toru, a teraz wszyscy będą musieli się uczyć nowego obiektu, tak jak ja. Podczas wakacyjnej przerwy byłem w moim domu, w Japonii. Spotkałem się z rodziną i przyjaciółmi. Już nie mogę się doczekać kolejnych wyścigów - zakończył Japończyk.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×