Według zamierzeń autora, pozycja ma łączyć w sobie cechy klasycznego rocznika, zawierającego opisy kolejnych rajdów, czy rozbudowane statystyki, jak i efektownego albumu z wieloma całostronicowymi zdjęciami. Dobór ciekawych fotografii jest priorytetem, ale i jednym z trudniejszych wyzwań.
- Przejrzałem chyba wszystkie zdjęcia dostępne w internetowych galeriach rajdowych portali. Niedawno je podliczyłem i aż trudno uwierzyć, było ich ponad 19 tysięcy! A przed nami jeszcze Karkonoski, Orlen i Dolnośląski - mówi Grzegorz Krajewski, pomysłodawca projektu.
- Z każdego rajdu wybieram 100-150 najciekawszych ujęć, a później przychodzi rzecz najtrudniejsza, ostateczna selekcja, czyli wybór nie więcej niż dwudziestu zdjęć, zarówno akcji, jak i rajdowych klimatów. Czasami aż serce się kraje, gdy trzeba odrzucić bardzo efektowne ujęcia. Do tej pory swoich prac użyczyło mi ponad trzydziestu fotografów. Tych bardzo znanych, jak i rajdowych fotoamatorów. Wszystkim w tym miejscu serdecznie dziękuję - podsumowuje autor albumu.
Rocznik będzie zawierał wiele interesujących bonusów, takich jak wywiady, komentarze, zbiór ciekawostek sezonu. Szykuje się jedna niespodzianka, której autor na razie nie chce zdradzić. Szczegóły poznamy na początku października. Internetową stronę rocznika znajdziecie pod adresem www.rajdy.pl