Robert Kubica po meczu z Portugalią: Bardziej się stresowałem oglądając karne, niż sam miałbym startować

Po meczu Polska - Portugalia wywiadu dla Telewizji Polsat udzielił Robert Kubica. Polski kierowca opowiedział o swoich emocjach związanych z Euro 2016 oraz dlaczego przyjechał do Francji.

Andrzej Prochota
Andrzej Prochota
Robert Kubica Newspix / Na zdjęciu: Robert Kubica

- Zabrakło bardzo niewiele, chociaż jak w każdym sporcie, a szczególnie w meczach, musi ktoś przegrać. Niestety Reprezentacja Polski przegrała, ale uważam, że trzeba naprawdę chłopakom pogratulować. Dużo siły, energii i na pewno dużo serca w to włożyli - powiedział Robert Kubica w rozmowie z dziennikarzem Polsatu.

Dziennikarz nawiązał także do sytuacji, że z każdym meczem reprezentacja Polski dawała kibicom coraz więcej nadziei na duży sukces. - Ogólnie w Polsce jest taka charakterystyka - lubi się pompować balonik. Oczywiście patrząc realistycznie na nasze szanse, to były duże. Reprezentacja grała naprawdę dobrze - dodał były kierowca Formuły 1.

Krakowianin przyznał, że do Francji na Euro 2016  pojechał odpocząć od codziennych badań, ale szybko sprostował swoją odpowiedź. - Przyjechałem tutaj ze znajomymi, żeby trochę oderwać się od codzienności. Mecz zaczął się wyśmienicie, miałem nadzieję... Bardziej się stresowałem oglądając karne, niż sam miałbym startować. Coś w tym jest, że nadzieje i emocje ta reprezentacja naprawdę pobudziła - zakończył Kubica.

ZOBACZ WIDEO: Łukasz Jurkowski po meczu Polska - Portugalia: Tylko skrajny idiota tak powie
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×