Kajetan Kajetanowicz: Spisałem już testament
10 października do księgarni trafi książka Kajetana Kajetanowicza "Kajto. Jadę po swoje". Jeden z najlepszych polskich kierowców rajdowych zdradza w niej m.in., że ma już spisany testament.
Materiały prasowe
/ Na zdjęciu: Kajetan Kajetanowicz (z lewej)
"Tak, choćby ze względu na córeczkę. Testament to jakby kolejne piętro... odpowiedzialności. Na pewno dzięki temu jest mi łatwiej wyjechać na rajd. Gdyby zabrakło stosownych zapisów, to trudniej by mi było się skoncentrować. Nie chcę myśleć na odcinku specjalnym, że jeżeli coś się stanie, moja rodzina skończy na bruku..." - czytamy w biografii.
- W książce "Kajto. Jadę o swoje" nie ma tematów zakazanych. Kajetan, jak na sportowca przystało zachowywał się "fair" i nie uciekał również od trudnych pytań. Dzięki temu wyszła szczera rozmowa, w której poznajemy człowieka z krwi i kości. Ta opowieść to niezła lekcja życia. Pokazuje, że nawet po ciężkich momentach w życiu, kiedy wydaje się, że to już koniec, można się podnieść i odnosić kolejne sukcesy. To właśnie udowadnia Kajetan, obecnie najlepszy kierowca rajdowy w Europie - powiedział WP SportoweFakty Krzysztof Pyzia.
Kajetanowicz po raz pierwszy za kółkiem w trakcie rajdu usiadł w 2000 roku, startując w Cieszyńskiej Barbórce. Zawodnik Lotos Rally Team. Dwukrotny Rajdowy Mistrz Europy (2015, 2016) i czterokrotny Rajdowy Mistrz Polski w latach 2010-2013. W 2013 roku został odznaczony Srebrnym Krzyżem Zasługi.
20 października odbędzie się spotkanie z Kajetanem Kajetanowiczem w Empiku w Gdańsku (Galeria Bałtycka), gdzie będzie można porozmawiać z Rajdowym Mistrzem Polski.
ZOBACZ WIDEO Miłka Raulin chce wejść na Mount Everest
