MotoGP: Honda Gresini czy LCR Honda?

Zespół San Carlo Honda Gresini, który w ostatnich dwóch wyścigach MotoGP prezentował się gorzej niż zespół LCR Honda, chciałby powrócić do miana najlepszej stajni satelickiej Hondy. Początek tej drogi wyznaczył sobie na zbliżające się GP Francji. Pomimo posiadania fabrycznego motocykla, Toni Elias został pokonany przez Alexa de Angelisa jadącego maszyną w satelickiej specyfikacji, podczas wyścigu w Katarze.

W tym artykule dowiesz się o:

Zaskakująco dobrze spisał się natomiast Randy de Puniet z LCR, finiszując w Hiszpanii na Jerez na czwartej pozycji.

Dziewiąta pozycja Toniego Eliasa w Hiszpanii była jedynym finiszem zespołu Gresini w czołowej dziesiątce. Szef tej stajni, Fauto Gresini, którego zespół zajmował drugie miejsca w MotoGP w latach 2003, 2004 i 2005, powiedział że jest "zbyt wściekły aby to komentować". Włoch na nadzieję na poprawę sytuacji już w ten weekend, ale Randy de Puniet z pewnością będzie podbudowany możliwością jazdy przed własną publicznością.

- Le Mans tradycyjnie jest torem dobrym dla naszych motocykli – powiedział Gresini. - Jednak, w tym sezonie słabe punkty naszych motocykli są inne i wiemy że mamy dużo pracy aby być konkurencyjnymi. Zrobiliśmy małe kroki na Jerez ale byłem bardzo nieusatysfakcjonowany po wyścigu i teraz bardzo czekam na najbliższy weekend.

- Le Mans to tor, który bardzo pasuje do mojego styku jazdy i bardzo go lubię, ponieważ jest wiele dohamowań, ale rzeczywistość jest taka, że nie mogliśmy znaleźć dobrego balansu dla motocykla więc nie ma znaczenia że bardzo go lubię – powiedział Toni Elias.

- Po wykonaniu świetnego startu w Katarze gdzie miałem szóste miejsce, mieliśmy problemy z ustawieniami na Motegi i Jerez i miałem kilka wypadków, co nigdy nie pomaga - przyznał natomiast de Angelis. - Nie czuję aby trzeba nas było obwiniać, mam absolutną wiarę w mój zespół I wiem że możemy znowu mieć nasze tempo.

Randy de Puniet z drugiego satelickiego zespołu Hondy - LCR, jest w klasyfikacji na siódmej pozycji, jedynie 6 oczek za fabrycznym zawodnikiem, Andrea Dovizioso. Francuz ma nadzieję na dobry wynik po wyścigu na Jerez, gdzie miał najlepszy wynik od sezonu 2007.

- Weekend na Jerez był po prostu perfekcyjny dla mnie I zespołu, ale musimy mocno trzymać się gruntu. Ściganie się na Le Mans zawsze jest dla mnie wyjątkowe i fani naprawdę mnie rozpalają. Ale muszę się skupić i jechać tak stabilnie jak to możliwe. Ten tor jest bardzo interesujący. Lubię punkty nagłego hamowania. Mój motocykl jest całkiem konkurencyjny teraz ale prawdopodobnie będziemy mieć trochę zbyt małe przyspieszenie jak na ten tor.

- Jestem bardzo szczęśliwy z powodu wyniku Randy’ego na Jerez. To była demonstracja potencjału Randy’ego i zespół wykonał świetną pracę przy maszynie RC212V – powiedział Lucio Cecchinello, menadżer zespołu LCR, który podobnie jak Gresini, jest byłym zawodnikiem grand prix. - Dalsza część sezonu nie będzie łatwa jako że fabryczne motocykle są bardzo konkurencyjne, ale naszym celem pozostaje finiszowanie w ósemce.

Najlepszy satelicki zespół Hondy w 2008 roku, Team Scot, jest na 16 pozycji w klasyfikacji - zawodnikiem tej stajni jest debiutant Yuki Takahashi.

Komentarze (0)