Rubens Barrichello wystartuje w niedzielę z drugiej linii. - Świetne kwalifikacje, ale było ciężko tam torze i jestem nieco zawiedziony, że ni udało się wywalczyć pole position. Rozpoczęliśmy weekend dobrze, od sumiennej pracy w piątek, aby wyciągną to, co najlepsze z ustawień, nad którymi chłopaki pracowali w fabryce. Wykonali świetną robotę i bolid jest w niezłej formie. Opony spisują się równie dobrze, pomimo tych upałów. Zdecydowałem się na nieco inną strategię niż Jenson, używając tylko jednego zestawu opon na dwa okrążenia w Q3. Drugie okrążenie to prawdopodobnie za dużo dla opon, które zaczęły się przegrzewać i niestety straciłem bolid na ósmym okrążeniu. Jestem bardzo zadowolony z trzeciego miejsca i wspaniale, że udało się doprowadzić bolid powrotem do uzyskiwania tak znakomitego tempa - powiedział brazylijski weteran.
Z piątego pola wystartuje Jenson Button. - To była całkiem niezłą sesja kwalifikacyjna dla całego zespołu, również bolid był mocny przez cały czas. Niestety popełniłem błąd na czwartym zakręcie mojego szybkiego okrążenia, co wpłynęło na moją pozycję. Miałem okazję na tylko jedno takie okrążenie podczas mojego finałowego przejazdu w Q3. Szkoda, bo potencjał był na więcej, ale piąte pole startowe to nienajgorsze osiągnięcie. Zatankowany bolid prowadzi się nieźle, toteż zobaczymy jak będzie jutro. To nie najlepszy obiekt, jeśli chodzi o wyprzedzanie, ale zrobię ile się da by uzyskać dobry rezultat - przekonywał lider klasyfikacji generalnej kierowców.