Rubens Barrichello przyznał, że jego zwycięstwo było efektem znakomitej pracy całego zespołu. - To był fantastyczny dzień. Jestem bardzo zadowolony z tego zwycięstwa, bo to był naprawdę trudny wyścig. Tego weekendu nigdy nie zapomnę. Nawet po pięciu latach nie zapominasz tego, jak wygrywałeś i jak wtedy się czułeś. Choć byliśmy mocniej zatankowani niż McLareny, wiedzieliśmy, że będzie bardzo ciężko. Zespół wykonał fantastyczną pracę włącznie z pit-stopami. Chciałbym podziękować wszystkim za wsparcie a to zwycięstwo dedykuję całej Brazylii, a szczególnie dla mojego przyjaciela - Felipe Massy. Mam nadzieję, że on szybko wróci do ścigania - wyznaje Barrichello.
Zadowolony ze swojego rezultatu był także Jenson Button, który podkreślił, że plan pokonania Red Bulla został w pełni zrealizowany. - Rubens wykonał świetną pracę i w pełni zasłużył na to zwycięstwo. Cieszę się z jego wyniku, choć wolałbym oczywiście sam znaleźć się na szczycie. Mały błąd w kwalifikacjach i niezbyt udany start, bardzo wiele mnie w tym wyścigu kosztował. Zrobiliśmy jednak to, co mieliśmy w planie na ten weekend. Udało nam się pokonać Red Bulla, naszego głównego rywala w walce o tytuł, dlatego też nie jestem zbyt rozczarowany siódmą pozycją. Z pozytywnym nastawieniem czekamy na kolejny wyścig. Jesteśmy gotowi na uzyskanie dobrego rezultatu - komentuje Button.
Pochwał swoim kierowcom nie szczędził szef zespołu Brawn GP - Ross Brawn, który dodał, że zwycięstwo Brazylijczyka było w pełni zasłużone. - To był fantastyczny wyścig. Brawn GP wygrał siódmy wyścig w sezonie. Wiedzieliśmy, że mocno zatankowany samochód daje nam przewagę. Rubens starał się jechać najlepiej jak potrafi, tak by zachować szanse na zwycięstwo. To znakomite osiągnięcie i w pełni zasłużone zwycięstwo. Niestety to nie był już taki udany wyścig dla Jensona, który dysponował co prawda szybkim bolidem, ale utknął za wolniejszymi kierowcami. To też uniemożliwiło mu osiągnięcie dobrego rezultatu. Może powinniśmy być bardziej agresywni w kwalifikacjach. Jednak jego dwa punkty są bardzo cenne. W tym wyścigu powiększyliśmy przewagę w mistrzostwach. Dziękujemy wszystkim z naszej fabryki, którzy przez ostatnich kilka tygodni wykonali świetną pracę - dodał Brawn.
