Niemcy pogrążeni w żałobie. Legenda nie żyje

Smutne wieści docierają z Niemiec. Nie żyje Reinhold Roth. Dwukrotny wicemistrz świata zmarł z powodu niewydolności wielonarządowej.

Karol Wasiek
Karol Wasiek
Reinhold Roth Twitter / Na zdjęciu: Reinhold Roth

Niemiecka legenda motocykli zmarła w piątek w Allgau. Wdowa po nim Elfriede potwierdziła to "Bayerischer Rundfunk". Reinhold Roth był dwukrotnym wicemistrzem świata. "Bild" donosi, że Niemiec zmarł z powodu niewydolności wielonarządowej.

"Jesteśmy głęboko zasmuceni, gdy dowiedzieliśmy się o odejściu trzykrotnego zwycięzcy Grand Prix, Reinholda Rotha. Rodzina MotoGP przesyła wyrazy współczucia i siły swojej rodzinie i przyjaciołom" - piszą na Twitterze przedstawiciele "MotoGP".

Roth w latach 70. i 80. był uważany za jednego z najlepszych motocyklistów na świecie. W 1982 roku został nawet mistrzem Europy w klasie 250, później był wicemistrzem świata w 1987 i 1989 roku. Zawsze był w cieniu legendarnego Toni Manga. W 1988 roku miał zdobyć tytuł mistrza świata, ale złamał nogę i zajął tylko piąte miejsce.

17 czerwca 1990 r. miał poważny wypadek w Rijece (Chorwacja) na Grand Prix Jugosławii. Był w śpiączce przez sześć tygodni, a następnie wymagał opieki aż do śmierci.

- Ten upadek niósł za sobą długofalowe konsekwencje - powiedziała Elfriede Roth dla speedweek.com. Wdowa opiekowała się nim przez ponad trzy dekady.

- Do szpitala dotarłam na czas, zanim spokojnie zasnął - zaznaczyła.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×