- Dziękuję za wszystkie wasze pytania. To tyle, na więcej niestety nie mam czasu. Nawet nie byłem świadomy, że jestem tak kultową postacią na Reddicie! Świadomość tego wywołała uśmiech na mojej twarzy -

- F1 jest bardziej skomplikowana niż wygląda to w telewizji. Williams liczy 700 pracowników. Oni wszyscy pracują dla nas, a to nie dotyczy osób zajmujących się silnikami. W niedzielę nie zawsze F1 wygląda na sport drużynowy, ale takim właśnie jest - twierdzi Kubica.

- Rok 2007 był tym, w trakcie którego dostałem sporą lekcję w F1. Tym bardziej, że wejścei do F1 we wcześniejszym sezonie było pozytywne. Samochód wtedy nie był kompletny, ale pozwoliło to poprawić moje umiejętności - mówi Kubica o swoich początkach.

- Rezerwowy kierowca może w przypadku nagłej sytuacji wskoczyć do auta w trakcie weekendu. Staram się też pomagać z samochodem, przy pracy z inżynierami. Oferuję inną perspektywę, możliwość spojrzenia na sprawy inaczej. Testy są ograniczone, ale miałem kilka okazji do poprowadzenia samochodu. To pozwala mi ocenić jak on się poprawia - dodaje.

- Mamy dwóch młodych kierowców. Jeden to debiutant, inny odjeżdża drugi sezon w F1. Moją rolą w tym wszystkim było i jest pomóc zespołowi, zwłaszcza podczas zimowych testów. Jednak gdy sezon ruszył, to oni są w stanie więcej przekazać w niektórych aspektach. Jednak jestem tutaj, by nadal pomagać - mówi o swojej roli w Williamsie.

Kubica przyznaje, że jako dzieciak niezbyt często oglądał F1. - Pamiętam z tamtych czasów Damona Hilla. Jedyne Grand Prix jakie widziałem to Węgry i rok 1997. Hill prowadził wyścig, ale miał jakiś problem i zakończył rywalizację na drugim miejscu. To było coś szczególnego i mam ten obrazek w głowie, gdy sięgam pamięcią wstecz.

- Pochodzę z kraju, który ma większą historię w rajdach niż wyścigach. Kiedy byłem mały, to nawet nie miałem gdzie oglądać F1. Teraz jednak widzę, że młodzi odnoszą sukcesy w kartingu. Miejmy nadzieję, że któregoś dnia ktoś z nich zostanie kierowcą w F1 - powiedział Kubica zapytany o sytuację w polskim motorsporcie.

Kubica zdradza, że gdyby mógł się cofnąć w czasie, to ponownie odjechałby wyścig z Singapuru z sezonu 2008. - Myślę, że wszyscy go pamiętają ze względu na wypadek Piquet. Chętnie bym do niego wrócił, bo oszczędzałem wtedy paliwo i gdyby nie to zdarzenie, to pewnie wygrałbym ten wyścig.

Kubica o swoim prywatnym samochodzie: Jestem wielkim fanem diesli! Teraz jeżdżę Audi RS6. Wcześniej miałem Renault Megane, którym pokonałem ponad 300 tys. km, więc musiałem je wymienić!

Polak zdradza, że ma niewiele czasu, by udzielić się w symulatorach wyścigowych. - Jednak lubię iRacing. Chłopcy tam są bardzo szybcy i wykonują świetną robotę - stwierdza.

Robert Kubica wraca pamięcią do okrążenia kwalifikacyjnego z toru Suzuka. Jednego z lepszych w swojej karierze. - Sam chętnie bym zobaczył onboard z tego przejazdu! Nigdy go nie widziałem! To było niemożliwe okrążenie i wiąże się dla mnie z mnóstwem emocji - mówi rezerwowy kierowca Williamsa.

- Nie mam planów napisania książki o swojej karierze w tym momencie. Póki co, skupiam się na wyścigach. Nie ma miejsca na nic innego - zdradza Kubica.

- Nie mam kontaktów z Haasem - odpowiada Robert Kubica zapytany o ostatnie plotki.

Wybiła godz. 13.45, a to oznacza początek "AMA" z Robertem Kubicą. Czekamy na pierwsze odpowiedzi Polaka.

W ten weekend Formuła 1 gości na niemieckim Hockenheim. W pierwszym treningu najszybszy był Daniel Ricciardo. Teraz kierowcy mają chwilę odpoczynku, a już o godz. 13:45 "Ask Me Anything" z Robertem Kubicą.

GP Niemiec: Daniel Ricciardo przed Lewisem Hamiltonem w 1. treningu

Najnowsze wieści z padoku sugerują, że Lance Stroll widziałby Roberta Kubicę u swojego boku w Force India.

Transfer Strolla może wywołać efekt domina. Kanadyjczyk chce Kubicę w Force India

Robert Kubica jest ostatnio wymieniany w kontekście startów w Haasie w roku 2019.

Zaskakująca propozycja eksperta. "Niech Haas dokona oceny Kubicy podczas wakacji"

Dla rezerwowego kierowcy Williamsa to spore wyróżnienie, gdyż do tej pory polscy sportowcy nie brali udziału w AMA.

Formuła "Ask Me Anything" jest bardzo popularna na Reddicie. Tym razem gościem tego forum dyskusyjnego będzie Robert Kubica.