MŚ 2010: Houllier: Gerrard zasługuje na opaskę kapitańską

Pod nieobecność kontuzjowanego Rio Ferdinanda opaskę kapitańską w reprezentacji Anglii ma przejąć Steven Gerrard. Zdaniem byłego menedżera The Reds Gerarda Houlliera piłkarz ten jak nikt inny nadaje się do tej roli. Posiada cechy niezbędne dla dobrego kapitana.

Piotr Wiśniewski
Piotr Wiśniewski

- Cieszę się, iż wybór padł na niego. Funkcja kapitana reprezentacji Anglii to swoista nagroda. Steve musi się niezmiernie cieszyć z tego zaszczytu - podkreśla Houllier.

- On jest typem prawdziwego zwycięzcy, który pociągnie zespół za sobą. Posiada odpowiedni autorytet i niezbędne cechy przywódcze. Da tej drużynie dużo energii fizycznej, jak i psychicznej - kontynuuje były menedżer Liverpoolu.

- W związku z tym jego gra powinna wyglądać jeszcze lepiej. On lubi odpowiedzialność. Lubi też, gdy ludzie mu ufają. Wówczas jest w stanie dać z siebie jeszcze więcej - tłumaczy.

Mimo utraty kluczowego piłkarza, jakim bez wątpienia był Rio Ferdinand Houllier uważa, iż Anglia jest w stanie dotrzeć do półfinału: - Cała Anglia była bardzo sfrustrowana z powodu nieobecności zespołu na EURO 2008 - zauważa. - Tym razem jednak wydają się mieć wielką ochotę do gry o najwyższe cele. Gwarantem tego są tacy piłkarze, jak Rooney oraz Lampard. Z takimi zawodnikami Anglia jest w stanie znaleźć się w pierwszej czwórce - dodaje.

Były opiekun The Reds udziela także wsparcia Royowi Hodgsonowi w objęciu posady na Anfield Road. Obecny trener Fulham City jest bowiem faworytem do zajęcia miejsca po Rafaelu Benitezie. - Roy zrobił świetny wynik ze średnim zespołem, jakim jest Fulham. Zalicza się teraz do gwiazd trenerskich. - stwierdza Houllier, który nie kryje, ze pewnego dnia chciałby powrócić do Premier League. - Wrócę, jeśli tylko nadarzy się taka okazja - puentuje.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×