Przedwczesny finał - zapowiedź meczu Holandia - Brazylia

Dla wielu osób ćwierćfinałowy mecz pomiędzy Holandią, a Brazylią to przedwczesny finał. Inni zachwycają się pojedynkiem Niemców z Argentyną. Tak czy siak czeka nas piłkarska uczta lub... piłkarskie szachy.

W tym artykule dowiesz się o:

Mecze pomiędzy Holandią, a Brazylią najczęściej kończyły się remisami. Z dotychczasowych dziewięciu potyczek cztery razy padł wynik nierozstrzygnięty, dwukrotnie wygrali Pomarańczowi, a trzy razy w górę ręce w geście triumfu mogli podnieść Brazylijczycy.

W 1994 roku obie drużyny spotkały się także w ćwierćfinale. Holandia przegrała 2:3, a cztery lata później we Francji uległa w półfinale po rzutach karnych. To byłoby tyle, jeśli chodzi o bezpośrednie mecze.

Holandia od blisko dwóch lat nie przegrała meczu. Po raz ostatni zaznała smaku porażki we wrześniu 2008 roku, ulegając Australii w Eindhoven. Brazylia może pochwalić się, że na 19 mundialów aż 16 razy awansowała do fazy pucharowej. Jest też najbardziej utytułowanym zespołem w historii, sięgając pięć razy po końcowe trofeum.

- Przyjechaliśmy tutaj, żeby wygrać - zapowiada Bert van Marwijk po czym dodaje: - Jeśli wygramy po ładnym meczu, to nie mam nic przeciwko, ale nauczyłem się w tej pracy, że czasami trzeba zwyciężyć grając brzydko. Czy to zapowiedź piłkarskich szachów? Być może. Holandia wygrała cztery mecze na tym mundialu, ale swoją grą nie porwała.

Brazylia również się oszczędzała. Jan Tomaszewski, ekspert portalu SportoweFakty.pl, zauważa, że jeśli Canarinhos zaczęli grać na 100 procent swoich możliwości, to nie zostawiali suchej nitki na rywalach. Jeden z kreatorów gry - Elano - w tym spotkaniu nie będzie mógł zagrać z powodu urazu kostki. Ale są inni.

Spotkanie Holandii z Brazylią to nie tylko ćwierćfinał. To także pojedynek pomiędzy Europą, a Ameryką Południową. W ćwierćfinałach w sumie dojdzie do trzech takich. Przeciwko sobie zagrają jeszcze Niemcy z Argentyńczykami oraz Hiszpanie z Paragwajczykami. Jedynie Urugwaj zmierzy się z Ghaną - z zespołem z Afryki.

Może okazać się, że w półfinale nie znajdzie się ani jeden europejski kraj. Odpadnięcie Brazylii na pewno byłoby sensacją. Wprawdzie szanse są wyrównane, to fachowcy nie mają wątpliwości, że więcej atutów mają podopieczni Dungi.

Holandia - Brazylia / pt 02.07.2010 r. godz. 16:00

Przewidywane składy:

Holandia: Maarten Stekelenburg - Gregory Van der Wiel, John Heitinga, Joris Mathijsen, Giovanni Van Bronckhorst, Mark van Bommel, Nigel De Jong, Dirk Kuyt, Wesley Sneijder, Arjen Robben, Robin van Persie.

Brazylia: Julio Cesar - Maicon, Lucio, Juan, Michel Bastos, Dani Alves, Gilberto Silva, Kaka, Ramires, Luis Fabiano, Robinho.

Sędzia: Yuichi Nishimura (Japonia).

Stadion: Nelson Mandela Bay Stadium - Port Elizabeth

Komentarze (0)