Pojedynek w Port Elizabeth będzie dziesiątym spotkaniem w historii pomiędzy oboma zespołami. Urugwaj wygrał tylko raz, pierwszy mecz, w 1928 roku. Później ośmiokrotnie zwyciężali gracze z Europy. Raz padł też remis. Po raz ostatni do starcia tych drużyn doszło 17 lat temu. Niemcy zmietli Urugwaj, zwyciężając aż 5:0.
Niemcy to specjaliści od gry w spotkaniu o trzecie miejsce. Będzie to dla nich piąty taki pojedynek w historii. Tylko raz przegrali (1958 rok). W 1934, 1970 i 2006 roku "mały finał" zakończył się po myśli naszych zachodnich sąsiadów.
To będzie bardzo ważny mecz dla Miroslava Klose, który strzelił dotychczas w spotkaniach mundialowych aż 14 goli. Jeśli chce przejść do historii to musi dorzucić dwa kolejne, aby wyprzedzić w tej klasyfikacji Ronaldo. Jednak Klose w sobotę może w ogóle nie wybiec na murawę, ponieważ zmaga się z urazem pleców. Wraca za to Thomas Mueller, który zdobył cztery gole w ciągu miesiąca.
Urugwajczycy nie wygrali z europejską drużyną od 40 lat! Po raz ostatni pokonali ZSRR. Ich porażka z Holandią była zarazem pierwszą w 2010 roku. Bilans uzupełnia pięć zwycięstw i dwa remisy. Do składu wraca po zawieszeniu za kartki Luis Suarez oraz Jorge Fucile. Zmartwieniem Oscara Tabareza jest uraz Diego Forlana, który najprawdopodobniej wykluczy go z gry o trzecie miejsce.
Spekuluje się, że Joachim Loew dokona rewolucji w składzie. Szansę gry dostaną młodzi zawodnicy, którzy grali mniej na tym mundialu. A to wszystko z myślą już o mundialu w Brazylii w 2014 roku. Czy się jednak tak stanie? Zdania są podzielone.
- Chcielibyśmy zakończyć turniej zwycięstwem, ponieważ przegraliśmy w półfinale. Mamy za sobą bardzo dobry turniej. Jestem bardzo dumny ze swojej drużyny - powiedział Loew (cytat za fifa.com).
- To będzie trudny mecz, ale wyjdziemy z takim samym nastawieniem, co w spotkaniu z Holandią. Nie mamy gwarancji zwycięstwa, lecz zrobimy wszystko, aby zdobyć trzecie miejsce - stwierdził Tabarez (cytat za fifa.com).
Trudniejszą drogę do półfinałów miała drużyna Niemiec, która pokonała m.in. Anglię i Argentynę. Urugwaj wygrał ze słabszymi zespołami, ale w spotkaniu z Holandią zaprezentował się obiecująco. Co więcej, miał jeden dzień więcej na odpoczynek, co przy siódmym meczu także może mieć spore znaczenie.
Urugwaj - Niemcy / sb 10.07.2010 r. godz. 20:30
Składy:
Urugwaj: Nestor Muslera - Maximiliano Pereira, Mauricio Victorino, Diego Lugano, Martin Caceres, Daniel Perez, Egidio Arevalo, Sebastian Fernandez, Luis Suarez, Edison Cavani, Diego Forlan.
Niemcy: Manuel Neuer - Philipp Lahm, Arne Friedrich, Per Mertesacker, Marcell Jansen, Sami Khedira, Bastian Schweinsteiger, Thomas Mueller, Mesut Oezil, Lukas Podolski, Miroslav Klose.
Sędzia: Benito Archundia (Meksyk).