- (...) Grzegorz Krychowiak się rozsypał. To przykład piłkarza, któremu pieniądze zawróciły w głowie. Nie można się ubierać w futerka. Ja wiem, że piłka nożna to rewia mody i rządzą styliści, ale tęsknię za czasami, gdy piłkarze mieli bardziej surowy wygląd - mówi w rozmowie z Łukaszem Majchrzykiem z "Rzeczpospolitej" Jan Nowicki.
Aktor podkreśla, że Robert Lewandowski jest "terminatorem", piłkarzem doskonałym, ale jego nie interesują wzory. Przyznaje, że: "Jeśli istniałby dobry Bóg, który wpuściłby mnie do raju, to zabrałbym tam ze sobą Błaszczykowskiego. Gołym okiem widać różnicę charakterów jego i Lewandowskiego."
Nowicki przyznaje, że z całego serca kibicuje reprezentacji Polski i kocha Adama Nawałkę, ale nie wierzy w sukces Biało-Czerwonych na mistrzostwach świata w Rosji. Podkreśla jednak fachowość, ambicje i skromność selekcjonera reprezentacji Polski. Mówi, że obecna generacja piłkarzy starzeje się. Wspomina o Lewandowskim, który za chwilę będzie miał 30 lat, o Kamilu Grosickim i jeszcze starszym Jakubie Błaszczykowskim. - Może się zdarzyć tak, że niebawem nadejdą chude lata - uzupełnia.
Dla niego wyjście z grupy będzie sukcesem reprezentacji, ale futbol jest tak nieprzewidywalny, że "wszystko się może zdarzyć". - Życie składa się z nadziei, a to jest szczególnie polska specjalność - dodaje.
Polska na mistrzostwach świata w Rosji zagra w fazie grupowej z Senegalem (19 czerwca), Kolumbią (24 czerwca) oraz Japonią (28 czerwca).
Rollercoaster w meczu Valencia CF - Deportivo, Przemysław Tytoń wszedł w końcówce [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS 1]
Nie mamy juz takich aktorow.
Wielki Szu.....idealna dla niego rola, niesamowicie zagrana.