MŚ 2018: Rosja wprowadziła zakazy na czas mundialu. Niektóre cię zaskoczą

Robert Czykiel 29 Maja 2018, 11:10

Getty Images / Lars Baron / Na zdjęciu: widok na Moskwę, na pierwszym planie stadion Łużniki

• MŚ 2018: Rosyjscy kibole znowu grożą Anglikom. Straszą morderstwami na ulicach

Portal "Russia Beyond" informuje o dziesięciu zakazach, które wprowadzono na czas MŚ 2018. Niektóre są oczywiste, a inne mogą zaskoczyć przyjezdnych. Na przykład kibice muszą przygotować się na to, że w pobliżu stadionów nie kupią alkoholu w szklanych butelkach.

Rosjanie ograniczyli także organizację zgromadzeń i przemarszów. Te będą dostępne tylko w wydzielonych miejscach i za zgodą władz państwowych. Zakazane będzie także korzystanie z dronów w okolicy stadionów, czy wnoszenie na trybuny kijów do selfie.

Kolejny zakaz dotyczy broni. Od 25 maja do 25 lipca na terenie Rosji nie będzie można sprzedawać, rejestrować i nosić przy sobie żadnej broni. Na komplikacje muszą przygotować się także mieszkańcy miast, które są w pobliżu miejsc, gdzie będą odbywały się spotkania. W dniach meczowych wyłączona z użytku będzie komunikacja miejska w kierunku miast gospodarzy.

Przedsiębiorcy, którzy chcieliby wykorzystać graffiti do promocji swoich firm, nie mogą skorzystać z takiego nośnika reklamy, co jest zakazane przepisami FIFA. Ponadto "Russia Beyond" ostrzega, że w trakcie meczów wiele ulic i centrów miast zostanie wyłączonych z ruchu samochodowego.

Dla wielu zaskoczeniem będzie zakaz rozpalania ognisk oraz grilla. W dodatku Rosjanie nie mogą w trakcie mundialu wypalać traw. To związane jest z wprowadzeniem specjalnego systemu przeciwpożarowego. Odczują to mieszkańcy, którzy w dniach meczowych dostaną wolne od pracy. Tak będzie chociażby w Wołgogradzie, gdzie firmy będą zamykane, a wyjątkiem będą tylko jednostki publiczne, bary i restauracje.

Rosyjski portal przypomina kibicom, że po przyjechaniu do jakiegoś miasta, mają obowiązek zarejestrować się w ciągu trzech dni. Zaleca się także, aby zawsze mieć przy sobie dokument tożsamości oraz wizę. Brak tych dokumentów uprawnia policjanta do nawet trzygodzinnego zatrzymania, by ustalić personalia.