1 
Chociaż Karim Benzema nie rozegrał meczu w reprezentacja Francji od października 2015 roku, byli tacy którzy wierzyli w jego powołanie do kadry na mistrzostwa świata w Rosji. Tym bardziej, że w ostatnich tygodniach piłkarz wrócił do wysokiej formy.
Didier Deschamps pominął jednak jego nazwisko, co skomentował m.in. prezes Francuskiej Federacji Piłkarskiej Noela Le Graet. Chociaż wcześniej wielokrotnie bronił snajpera Realu, teraz przyznał, że Benzema to przeszłość reprezentacji Francji.
- To już historia i nie możemy patrzeć w tył. To świetny piłkarz, wszyscy o tym wiemy, jednak jego czas w kadrze już minął - ocenił Le Graet.
Na jego słowa ostro skomentował sam zainteresowany. Benzema napisał na Twitterze, że prezes pokazał właśnie swoją prawdziwą twarz.
- Panie Graet, z całym szacunkiem, ale stracił pan okazję do zachowania milczenia. Właśnie pokazał pan swoją prawdziwą twarz - napisał francuski napastnik.
Monsieur Le Graët avec tout le respect que je vous dois vous avez perdu une occasion de vous taire car je découvre votre vrai visage qui n’est pas celui qui disait beaucoup m’aimer et ne pas se mêler de la sélection et des choix du sélectionneur !
— Karim Benzema (@Benzema) 30 maja 2018
W kadrze reprezentacji Trójkolorowych na MŚ znalazło się czterech napastników: Olivier Giroud (Chelsea Londyn), Antoine Griezmann (Atletico Madryt), Kylian Mbappe (Paris Saint-Germain) i Florian Thauvin (Olympique Marsylia).
ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Marcin Feddek: Kamil Glik ma poważne problemy ze ścięgnem achillesa. Do końca będzie oszczędzany
Czy odsunięcie Karima Benzemy od francuskiej kadry to słuszna decyzja? 
na Instagramie 
na Facebooku 
