Mundial 2018. Zmarnowana szansa Islandii. Powtórka z rozrywki Koreańczyków

Po trzech porażkach z rzędu reprezentacja Islandii zremisowała 2:2 w meczu towarzyskim z Ghaną. Tak samo jak na mundialu w 1994 roku bezbramkowym wynikiem zakończyło się starcie Korei Południowej z Boliwią.

Sebastian Szczytkowski 08 Czerwca 2018, 00:04

Getty Images / Lachlan Cunningham / Reprezentacja Islandii

Mundial 2018. Belgowie odzyskali skuteczność. Egipt bez Salaha i formy

Reprezentacja Islandii przegrała trzy poprzednie mecze towarzyskie. W każdym straciła trzy gole i to już było alarmujące dla sympatyków mundialowego debiutanta. W czwartek drużyna z wyspy planowała dodać otuchy sobie i swoim kibicom. Miała dwa gole przewagi, ale szansę na zwycięstwo zmarnowała. Islandia wyszła na prowadzenie w 6. minucie dzięki strzałowi Kariego Arnasona. Jej przewagę powiększył na 2:0 Alfred Finnbogason w 40. minucie. Po przerwie Ghana odrobiła całą stratę i doprowadziła do wyniku 2:2. Hannesa Halldorssona pokonali Nuhu Kasim oraz Thomas Partey.

Reprezentacje Korei Południowej i Boliwii spotkały się w Innsbrucku. W górskim otoczeniu drużyna z Ameryki Południowej czuje się jak "ryba w wodzie" i choć w meczu z Koreańczykami zajmowała się głównie bronieniem, postawiła opór uczestnikowi mundialu i zremisowała bezbramkowo.

Ciekawe, że drużyny te zmierzyły się ze sobą po raz drugi w historii i w obu przypadkach padł ten sam wynik. Podczas mistrzostw świata w 1994 roku reprezentacje zremisowały w obecności blisko 55 tysięcy kibiców w Foxborough i obie odpadły w fazie grupowej turnieju.

W czwartek atakowała niemal wyłącznie Korea Południowa. Oddała 14 strzałów, z czego sześć celnych, ale zdobyć gola nie potrafiła. W pierwszej połowie spudłował dwukrotnie z dogodnej pozycji Young-Gwon Kim, a Sung-Yong Ki nie ominął Carlosa Lampe uderzeniem z dystansu. Po przerwie najbliżej pokonania bramkarza Boliwii był Heung-Min Son.

Przeciwnikami Koreńczyków w grupie mistrzostw świata będą Niemcy, Meksyk oraz Szwecja.

Islandia - Ghana 2:2 (2:0)
1:0 - Kari Arnason 6'
2:0 - Alfred Finnbogason 40'
2:1 - Nuhu Kasim 66'
2:2 - Thomas Partey 87'

Składy:

Islandia: Hannes Halldorsson - Holmar Orn Eyjolfsson, Ragnar Sigurdsson, Kari Arnason, Ari Skulason - Johann Gudmundsson, Gylfi Sigurdsson (67' Rurik Gislason), Emil Hallfredsson (88' Olafur Skulason), Birkir Bjarnason (76' Sverrir Ingi Ingason) - Alfred Finnbogason (65' Jon Dadi Bodvarsson), Bjorn Sigurdarson (90' Arnor Traustason)

Ghana: Lawrence Ati - Andrew Yiadom, Nicholas Opoku, Nuhu Kasim, Lumor Agbenyenu - Edwin Gyasi (81' Albert Adomah), Thomas Partey, Joseph Attamah (46' Afriyie Acquah), Opoku Ampomah (69' Frank Acheampong) - Emmanuel Boateng (69' Kwasi Okyere Wriedt), Raphael Dwamena (46' Isaac Sackey)

Żółta kartka: Bjarnason (Islandia) oraz Acheampong, Yiadom (Ghana)

Korea Południowa - Boliwia 0:0

Składy:

Korea Południowa: Seung-Gyu Kim (46' Jin-Hyeon Kim) - Yong Lee, Hyun-Soo Jang (71' Ja-Cheol Koo), Young-Gwon Kim, Joo-Ho Park - Seon-Min Moon (46' Jae-Sung Lee), Sung-Yong Ki (71' Young-Sun Yun), Woo-Young Jung, Seung-Woo Lee (60' Heung-Min Son) - Hee-Chan Hwang, Shin-Wook Kim (81' Min-Woo Kim)

Boliwia: Carlos Lampe - Carlos Anez, Luis Haquin, Ronald Raldes, Jose Manuel Sagredo Chavez - Danny Bejarano (86' Rodrigo Rodriguez) - Juan Arce (83' Leonardo Vaca), Erwin Saavedra (81' Juan Ribera), Leonel Justiniano (90' Jose Vargas), Jhasmani Campos (85' Hector Sanchez) - Rodrigo Vargas (61' Luis Vega)

Sędzia: Robert Schoergenhofer (Austria)

ZOBACZ WIDEO Kuba Błaszczykowski wykonuje tytaniczną pracę. "Prawdziwą weryfikacją będą mecze towarzyskie"