Przygotowująca się do mistrzostw świata w Rosji reprezentacja Panamy przegrała w środę z Norwegią 0:1. Z meczu w Oslo drużyna przywiezie złe wspomnienia nie tylko z powodu porażki.
Otóż po powrocie do hotelu okazało się, że kilku piłkarzy kadry zostało okradzionych. Z ich pokoi zniknęły kosztowności, jak podaje policja, warte około 53 tysiące euro. Chodzi m.in. o zegarki i biżuterię.
Jak donosi francuska agencja AFP włamano się do trzech pokoi w godzinach 17-21. Norweska policja prowadzi śledztwo i szuka włamywaczy. Funkcjonariusze korzystają m.in. z monitoringu.
Reprezentacja Panamy zadebiutuje na imprezie tej rangi co mistrzostwa świata. Drużyna trafiła do grupy G, wspólnie z Anglią, Belgią i Tunezją. Pierwszy mecz, przeciwko Belgom, rozegra 18 czerwca w Soczi.
ZOBACZ WIDEO Wojciech Szczęsny: Kibice byli tym razem sprytniejsi. Spuszczali książki na linach z balkonu. To było bardzo miłe