Mundial 2018: Belgia postraszyła rywali

East News / Reprezentacja Belgii
East News / Reprezentacja Belgii

Zaczęło się od straty gola, jednak skończyło się wygraną w świetnym stylu. Belgowie pokonali 4:1 Kostarykę w swoim ostatnim meczu towarzyskim przed mistrzostwami świata w Rosji.

W świetnych nastrojach podejdą do mundialu Belgowie. Na trzy dni przed jego rozpoczęciem, Czerwone Diabły rozbiły innego uczestnika rosyjskiego turnieju - Kostarykę - 4:1.

Europejscy faworyci dominowali od samego początku spotkania. Ale pierwszego gola strzelili ich przeciwnicy. W 24. minucie piłkę do siatki skierował niespodziewanie Bryan Ruiz. Otwarcie wyniku to jednak wszystko, na co było stać zespół ze strefy CONCACAF.

Jeszcze przed przerwą Belgowie odwrócili role i wyszli na prowadzenie po golach Driesa Mertensa oraz Romelu Lukaku. Napastnik Manchesteru United nie zamierzał poprzestać na jednej bramce i niedługo po rozpoczęciu drugiej części podwyższył prowadzenie swojej drużyny. Kilkanaście minut później dołożył jeszcze asystę przy golu Michy'ego Batshuayia.

Zwycięstwo 4:1 nie napawa z pewnością optymizmem reprezentacji Panamy, która będzie pierwszym rywalem Belgów podczas MŚ. Oprócz tych dwóch zespołów, w Grupie G jest jeszcze Anglia i Tunezja. Warto przy tym zaznaczyć, że w 1/8 finału dwa najlepsze zespoły z tej czwórki mogą być rywalem Polski.

Belgia - Kostaryka 4:1 (2:1)
0:1 - Ruiz 24'
1:1 - Mertens 31'
2:1 - Lukaku 42'
3:1 - Lukaku 50'
4:1 - Batshuayi 64'

Belgia: Courtois - Alderweireld, Boyata (66' Dendoncker), Vertonghen - Meunier (46' Chadli), De Bruyne (71' Tielemans), Carrasco - Mertens (52' Batshuayi), Lukaku (65' T. Hazard), E. Hazard (70' Dembele).

Kostaryka: Navas - Gamboa (66' Smith), Duarte, Acosta, Gonzalez, Oviedo (46' Calvo) - Bolanos (62' Guzman), Tejeda, Borges (76' Azofeifa), Ruiz (66' Campbell) - Urena (46' Venegas).

ZOBACZ WIDEO Polska - Litwa. Kamil Grosicki: Mam nadzieję, że nic złego się nie wydarzy

Źródło artykułu: