Mundial 2018. Polska - Litwa. Bartosz Bereszyński: Słowa uznania dla Marcina Kamińskiego

Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Marcin Kamiński ściska się z Kamilem Glikiem po meczu z Litwą
Newspix / PIOTR KUCZA/FOTOPYK / Na zdjęciu: Marcin Kamiński ściska się z Kamilem Glikiem po meczu z Litwą

- O tym dużo się nie mówi, ale wielkie słowa uznania należą się Marcinowi Kamińskiemu - w ten sposób Bartosz Bereszyński, reprezentant Polski zaczął odpowiadać na pytanie o wyjazd Kamila Glika na mundial.

We wtorek lekarz kadry Jacek Jaroszewski podjął decyzję, że Kamil Glik, choć nadal jest kontuzjowany, poleci jednak z reprezentacją Polski do Rosji. Podstawowy obrońca doznał urazu barku tydzień temu w poniedziałek, tuż przed ogłoszeniem ostatecznej kadry na mundial. I Glik pozostał na liście, ale Marcin Kamiński pozostał też z drużyną, bo to on miał zastąpić kolegę, gdyby ten jednak nie dostał zgody na wyjazd.

Szans Kamiński na grę w Rosji większych nie miał, Adam Nawałka nie dał mu wystąpić ani z Chile (2:2), ani z Litwą (4:0).

- O tym się dużo nie mówi, ale wielkie słowa uznania należą się Marcinowi Kamińskiemu - mówił po wtorkowym meczu Bartosz Bereszyński. Tak rozpoczął odpowiedź na pytanie o sytuację z Glikiem. - Marcin to mój przyjaciel... I wiadomo, że szczęście jednego jest nieszczęściem drugiego. Do momentu, gdy wszystko się wyjaśniło Marcin był gotowy, trenował na sto procent. Kamil to z kolei filar, nie ma co tego ukrywać. I cieszymy się, że wrócił. Natomiast Marcinowi trzeba podziękować.

Kamil Glik jedzie do Rosji, choć jak mówił lekarz kadry, będzie brany pod uwagę przy ustalaniu składu dopiero na ostatni mecz z Japonią.

ZOBACZ WIDEO MŚ 2018. Jakub Błaszczykowski dla WP SportoweFakty: Nie mogłem wstać z łóżka bez tabletek. Nie myślałem nawet o treningu

Komentarze (8)
avatar
TOROazul
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jak wyjdziemy z grupy nikt nie postawi na Glika, zwycieskiego składu sie nie zmienia. Inna kwestia jesli mecz z Japonia bedzie o wszystko, wtedy tonący ...... 
avatar
W8inG4DeatH
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Banda emerytów i kalek za zasługi. Czytaj całość
avatar
token
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Szkoda że NIKT nie pamięta, że Kamil Glik w ostatnich meczach REP grał beznadziejnie ;-( Teraz wszyscy martwią się czy wróci na MŚ, ale Jego forma to był DRAMAT! Moze dobrze by było żeby jednak Czytaj całość
FRIEND
13.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
czuje ,ze obrona na mistrzostwach da wielkieeeeeeeeee cialo i bramki beda lecialy równo oczywiscie dla przeciwnikow .czuje ,ze Glik nalapie naprawde powaznej kontuzji ,ale cóz on gra i z powodu Czytaj całość
avatar
Szczery do ......
12.06.2018
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kompromitacja polskiej piłki . Trener który twierdzi stanowczo że na mundial zabiera tylko zdrowych , w pełni gotowych do gry , walki zawodników zabiera kontuzjowanego , nie w pelni sil Glika . Czytaj całość