Turniej w Rosji jest trzecim w karierze Sergio Aguero. Ale dopiero tutaj napastnik Manchesteru City trafił po raz pierwszy na MŚ.
30-latek zdobył upragnionego gola w 19. minucie pierwszego spotkania grupowego z Islandią. Zawodnik Albicelestes kapitalnie obrócił się z piłką w polu karnym i huknął pod poprzeczkę nie do obrony.
Niemoc Argentyńczyka trwała łącznie 438 minut. Jego bramka pomogła podopiecznym Jorge Sampaoliego zdobyć punkt. Mecz skończył się sensacyjmym remisem 1:1.
ZOBACZ WIDEO Euforia rosyjskich kibiców: W finale oczekujemy Argentyny i Rosji!