Mundial 2018. Bednarek o ewentualnym zastąpieniu Glika. "Nie czuję presji"
Nadal nie ma pewności, w którym meczu na mundialu Kamil Glik pomoże reprezentacji Polski. Najprawdopodobniej we wtorkowym starciu z Senegalem lidera defensywy zastąpi Jan Bednarek. 22-latek nie boi się ewentualnego występu w tym spotkaniu.
Jan Bednarek zastąpił już Kamila Glika w dwóch meczach towarzyskich Polaków przed mundialem. Zarówno w pojedynku z Chile (2:2), jak i Litwą (4:0) wypadł więcej niż poprawnie.
Mimo to, jeśli Glik - który w ekspresowym tempie nadrabia braki treningowe - będzie gotowy do gry, trudno mu będzie liczyć na miejsce w podstawowym składzie reprezentacji na MŚ.
- Nie skupiam się na tym czy będę grał - stwierdził 22-letni obrońca i dodał: - Najważniejsze jest dla mnie pomagać drużynie. Skupiam się na kolejnym treningu i takie są moje najbliższe cele.
Przypomnijmy, że podczas zgrupowania w Arłamowie, w czasie gry w siatkonogę, kontuzji barku doznał Kamil Glik. Pierwsze doniesienia medialne mówiły o tym, że filar polskiej defensywy może nie pojechać na mundial. Ostatecznie zaciętość piłkarza i świetna praca fizjoterapeutów spowodowały, że 30-latek otrzymał od lekarzy zielone światło na wyjazd do Rosji. Nie ma jednak pewności, w którym meczu będzie mógł pomóc kadrowiczom na boisku. Kilka dni temu mówiono dopiero o trzecim pojedynku w grupie. Teraz nie wyklucza się już drugiego starcia Biało-Czerwonych z Kolumbią, a nawet inauguracji z Senegalem.
Reprezentacja Polski z afrykańską drużyną zagra we wtorek, 19 czerwca o 17:00.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Jacek Gmoch: Mam przygotowane sporo rozwiązań, jednak najlepsza gra obronna to pressing