Mundial 2018. Lothar Matthaeus: Dawno nie widziałem tak słabej reprezentacji Niemiec

Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Niemiec podczas treningu
Getty Images / Alexander Hassenstein / Na zdjęciu: piłkarze reprezentacji Niemiec podczas treningu

Po porażce z Meksykiem Lothar Matthaeus nie zostawił na reprezentacji Niemiec suchej nitki. Mistrz świata z 1990 r. wytknął kilka błędów selekcjonerowi Joachimowi Loewowi.

Szok i niedowierzanie - takie nastroje panują w Niemczech po sensacyjnej przegranej w pierwszym spotkaniu mundialu. Mistrzowie świata ulegli Meksykowi 0:1 (relację naszego wysłannika na MŚ Mateusza Skwierawskiego przeczytasz W TYM MIEJSCU).

Drużynę Joachima Loewa po wpradce krytykują byli kapitanowie reprezentacji. - Nie widziałem ducha zespołu, ani głodu i pragnienia zwycięstwa - napisał na Twitterze Michael Ballack. Do grona krytyków dołączył Lothar Matthaeus. Kapitan kadry z 1990 roku, która zdobyła we Włoszech mistrzostwo świata, nie zostawił na młodszych kolegach suchej nitki.

- 0:1 to i tak łagodny wymiar kary. Dawno nie widziałem tak słabej reprezentacji Niemiec podczas dużego turnieju. W tym meczu brakowało mi praktycznie wszystkiego - to słowa Matthaeusa z jego felietonu w "Bildzie".

150-krotnego reprezentanta Niemiec zaniepokoiła zwłaszcza jedna kwestia. - Przede wszystkim przeraziło mnie to, że nie było niemieckiego piłkarza, który zdecydowałby się na drybling. Często myślałem podczas meczu o skreślonej gwieździe Manchesteru City Leroyu Sane - dodał Matthaeus. Przypomnijmy: Joachim Loew nie zdecydował się zabrać Sane na mundial, stawiając na Juliana Brandta.

Matthaeus podkreśla, że przed meczem ze Szwecją "musi się wiele zmienić". - Niemcy muszą pokazać zupełnie inną twarz - twierdzi. Jego zdaniem Loew powinien postawić na Marco Reusa, który w niedzielnym spotkaniu wszedł na boisko w II połowie. - U mnie miałby gwarancję występów w pierwszym składzie, grałby zawsze - zakończył mistrz świata z 1990 r.

Reprezentacja Niemiec w sobotę (23.06.) zagra ze Szwecją. Na zakończenie fazy grupowej zmierzy się z Koreą Południową (27.06.).

ZOBACZ WIDEO Jakub Kwiatkowski: Z Arkiem Milikiem wszystko dobrze

Komentarze (0)