Mundial 2018. Hiszpania - Maroko: wściekłość Amrabata po meczu. Nie ukrywał mocnych słów

Getty Images / Na zdjęciu: Nordin Amrabat (po lewej) i Jordi Alba (po prawej)
Getty Images / Na zdjęciu: Nordin Amrabat (po lewej) i Jordi Alba (po prawej)

Nordin Amrabat był wściekły po meczu Maroka z Hiszpanią (2:2). Reprezentant drużyny z Afryki nie ukrywał złości na decyzje sędziów i użycie systemu VAR. Jego zdaniem, arbiter popełnił błędy które zabrały im zwycięstwo.

Reprezentacja Maroka była o krok od pokonana reprezentacji Hiszpanii w trzeciej kolejce fazy grupowej na mistrzostwach świata. Do 90. minuty wygrywali z byłymi mistrzami świata 2:1 i dopiero w doliczonym czasie gry Iago Aspas doprowadził do wyrównania.

Gol snajpera Celty Vigo padł po konsultacji z VAR. Marokańczycy byli przekonani, że w momencie oddawania strzału piętą Aspas znajdował się na pozycji spalonej. Powtórki wykazały jednak, że gol został strzelony prawidłowo.

Po końcowym gwizdku Marokańczycy byli jednak wściekli, a najmocniej Nordin Amrabat. Skrzydłowy Leganes dał upust złości, gdy zbliżyła się do niego kamera telewizyjna.

"VAR to gó..." - stwierdził piłkarz, który także we wcześniejszych spotkaniach grupowych miał dużo pretensji do arbitrów. Był też jednak jednym z wyróżniających się zawodników swojej drużyny.

Maroko zakończyło udział w turnieju na ostatnim miejscu w grupie B. Do fazy pucharowej awansowali Hiszpanie i Portugalczycy.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Hiszpania - Maroko. Gol Isco na 1:1 (TVP Sport)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: