Związki byłych zawodników Napoli z wierchuszką Camorry ujrzały światło dzienne pod koniec maja. Więcej o tym TUTAJ. Pepe Reina miał utrzymywać bliskie kontakty z Gabrielem Esposito, Francesco Esposito i Giuseppem Esposito, do których należy między innymi oddział firmy bukmacherskiej "Eurobet", co z kolei wzbudziło ciekawość włoskiego związku piłki nożnej (FIGC) i niewykluczone, że Reinę spotka też kara od komisji dyscyplinarnej federacji.
Według ustaleń prokuratury o przyjaźni Hiszpana z mafiosami świadczą wspólne wyjazdy na wakacje i to, że 36-latek wręczał im wejściówki na domowe mecze Napoli. "La Gazzetta dello Sport" poinformowała, że dla Reiny prokurator domaga się kary pozbawienia wolności na trzy miesiące. Właśnie za podejrzenie o związki ze światem przestępczym doświadczony bramkarz stracił szansę na przedłużenie kontraktu z Napoli i od nowego sezonu będzie bronił barw Milanu.
Dla Salvatore Aroniki i Paolo Cannavaro, którzy zakończyli już kariery piłkarskie, prokurator żąda wyższych kar. Pierwszy ma trafić do więzienia na cztery miesiące, a drugi na dziesięć. W najgorszej sytuacji jest ten ostatni, bowiem członkowie Camorry zeznali, że posługiwali się jego kartą płatniczą, co znalazło potwierdzenie w rzeczywistości. Cannavaro ma też odpowiadać za paserstwo.
ZOBACZ WIDEO 10 minut ważniejsze niż cały mecz. "Staliśmy jak wojsko pod Grunwaldem pochowane w lesie!"