W sobotę czeka nas bardzo ciekawy pojedynek w 1/8 finału mundialu. Urugwaj zmierzy się w nim z Portugalią. Bukmacherzy dają podobne szanse obu zespołom, chociaż jako niewielkiego faworyta spotkania wskazuje się zespół z Ameryki Południowej, który wygrał rywalizację w grupie A.
Na Półwyspie Iberyjskim liczą jednak, że to ich piłkarze zagrają w kolejnej fazie rosyjskiego turnieju. - Wszyscy wierzymy w wygraną. Musimy mieć jednak naprawdę dobry dzień. A już na pewno nie możemy zagrać tak jak przeciwko Iranowi i Maroko, jeśli chcemy przejść dalej - mówi nam Pedro Ponte z portugalskiego dziennika "Record". - Myślę, że ćwierćfinał to minimum dla mistrza Europy - dodaje.
Dla nikogo nie jest tajemnicą, że gra Portugalczyków opiera się na jednym zawodniku. I to od jego formy najprawdopodobniej będzie zależało najwięcej w tym meczu. - Jasne, wszyscy dobrze wiemy, że jeśli Cristiano Ronaldo czuje się dobrze, to jesteśmy bliżej wygranych. Ale trzeba pamiętać, że w finale Euro 2016 wygraliśmy z Francją bez niego - zaznacza nasz rozmówca.
"CR7" zaczął turniej we wspaniałym stylu. W ostatnim starciu grupowym z Iranem jednak nie zachwycił. Zmarnował rzut karny, a w końcówce miał sporo szczęścia, że nie dostał czerwonej kartki za uderzenie rywala. - Możliwe, że te sytuacje wzmocnią go psychicznie. To normalne, jeśli zaraz po pudle z karnego był zdenerwowany. Ale to znikło dosłownie w jednej chwili, z ostatnim gwizdkiem sędziego - zapewnia Ponte, który nie uważa, by gwiazdę Realu motywował też specjalnie ostatni gol Messiego. - Wbrew temu, co się uważa, nie sądzę też by przejmował się tym co robi Argentyńczyk. Ronaldo koncentruje się tylko na meczach Portugalii. Taki jest - tłumaczy.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Rosja nie ustrzegła się błędów przy organizacji. "Kibice nie mieli szans, żeby znaleźć nocleg"
Mimo nie najlepszej dyspozycji całej drużyny w fazie grupowej, fani po cichu mają nadzieję na powtórzenie końcowego wyniku z mistrzostw Europy. - Cóż, zawsze jest to możliwe. Na pewno plusem jest to, że nikt w nas nie wierzył podczas Euro 2016 i teraz jest to samo. Ale piłkarze muszą myśleć tak jak do tej pory. Iść metodą małych kroków, czyli na razie wygrać z Urugwajem - podkreśla Portugalczyk.
Jeśli piłkarze "Selecao" pokonają sobotniego przeciwnika, to zagrają w 1/4 finału rosyjskiego turnieju. Pewne jest, że nie trafią tam na Polaków tak jak podczas ostatniego Euro. - Wasza drużyna wydawała się tutaj daleka od formy, którą pokazywała już w przeszłości. Lewandowski grał osamotniony z przodu i to nie było dobre dla niego. Ale Polska ma niezły zespół i kilku utalentowanych zawodników. Może być dobra podczas Euro 2020 - zakończył Ponte.
Mecz Urugwaj - Portugalia odbędzie się 30 czerwca o godz. 20. Relację live z tego wydarzenia będzie można śledzić na naszej stronie.