Reprezentacja Danii była bliska awansu do ćwierćfinału mistrzostw świata w Rosji. Niedzielne spotkanie z faworyzowaną Chorwacją przegrała dopiero po serii rzutów karnych. Po 120 minutach było 1:1.
Mecz w Niżnym Nowogrodzie był ostatnim w kadrze dla Michaela Krohn-Dehliego. 35-letni pomocnik Deportivo La Coruna ogłosił, że zakończył reprezentacyjną karierę. Taką samą decyzję podjął również 33-letni William Kvist (FC Kopenhaga), który całe spotkanie przesiedział na ławce rezerwowych.
Dla niego turniej w Rosji był bardzo pechowy - już w pierwszym meczu z Peru doznał kontuzji żeber i wrócił do kadry dopiero po wizycie w kraju.
Krohn-Dehli rozegrał w duńskiej kadrze 59 spotkań, w których strzelił sześć goli. Z kolei Kvist zakończył przygodę z reprezentacją na 77 występach i dwóch trafieniach.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Urugwaj mocny jak nigdy wcześniej. Decyzje podjęte wiele lat temu procentują