W niedzielę Rosjanie sensacyjnie wyeliminowali z mundialu Hiszpanów, triumfując w serii rzutów karnych 4:3 (TUTAJ przeczytasz relację z tego meczu). Rosja oszalała z radości, bowiem przed rozpoczęciem mistrzostw świata nikt nie wierzył, że gospodarze na turnieju zajdą tak daleko.
Kibice Sbornej awans świętowali nie tylko w kraju. Jeden z fanów, mieszkający na co dzień w niemieckim Essen, po zwycięstwie rosyjskiej reprezentacji wziął w ręce karabinek AK i podróżował z nim ulicami miasta. Oprócz 39-latka, w samochodzie przebywały też cztery inne osoby, w tym jego 11-letni syn.
Obywatel Rosji, jadąc po głównej ulicy Essen, z wywieszoną rosyjską flagą celował kałasznikowem do przypadkowych osób, nakazując podniesienie rąk do góry. Zatrzymała go policja, która skonfiskowała autentyczny karabinek AK. Napastnik miał tłumaczyć, że w ten sposób chciał świętować awans Sbornej.
Teraz mężczyźnie, zgodnie z niemieckim prawem, grozi do pięciu lat pozbawienia wolności.
W ćwierćfinale mistrzostw świata 2018 Rosja zagra z Chorwacją. Spotkanie odbędzie się w najbliższą sobotę.
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Nawałka na tle innych polskich selekcjonerów. "W historii to jest trener jeden z wielu"