Dwa ostatnie południowoamerykańskie zespoły pożegnały się z mundialem w ćwierćfinale. Najpierw Francja nie dała szans Urugwajowi (2:0), a cztery godziny później Belgowie zagrali porywający mecz z Brazylijczykami i doprowadzili Canarinhos do rozpaczy (2:1). Zwycięzcy zmierzą się w półfinale.
Drugą parę utworzą kolejne drużyny z Europy. Chorwaci zagrają z Rosjanami o strefę medalową, a Szwedzi z Anglikami.
Zespoły z pozostałych kontynentów odpadły znacznie wcześniej. Afrykańskie reprezentacje solidarnie odpadły po fazie grupowej, a Japończycy, najlepsi z Azjatów, po świetnym meczu przegrali 1/8 finału z Belgami 2:3.
Europejska dominacja to rzadkość na MŚ. Do tej pory zdarzyło się to tylko cztery razy. Poprzednio w 2006 roku, kiedy o medale grali Niemcy, Włosi, Portugalczycy i Francuzi. Wcześniej Stary Kontynent zmonopolizował czołową czwórkę w 1934 roku, 1966 roku i 1982 roku (z Polską w półfinale).
ZOBACZ WIDEO Piotr Świerczewski: Zakończenie współpracy z Adamem Nawałką to błąd