Mundial 2018. Tego incydentu podczas półfinału w Moskwie kamery nie pokazały

Getty Images / Matthias Hangst / Jeden z kibiców podczas półfinału Chorwacja-Anglia rzucił na murawę... rybę
Getty Images / Matthias Hangst / Jeden z kibiców podczas półfinału Chorwacja-Anglia rzucił na murawę... rybę

Podczas pierwszej połowy meczu Chorwacja - Anglia doszło do niecodziennej sytuacji. Służby porządkowe bardzo szybko ją opanowały, a kibice przed telewizorami nawet się nie zorientowali.

Jak poinformowali dziennikarze brytyjskiego "The Mirror", podczas I połowy półfinału mistrzostw świata (Chorwacja - Anglia) na murawie moskiewskiego stadionu Łużniki wylądowała... ryba. Ktoś z kibiców wniósł ją na trybuny i w pewnym momencie po prostu wyrzucił w kierunku boiska. Incydentu nie pokazały telewizyjne kamery, nie zauważyła nawet większość fanów zgromadzonych na trybunach.

Rybę błyskawicznie z murawy usunęły służby porządkowe. "Najszybciej zareagowali fotoreporterzy, którzy uwiecznili ten jakże egzotyczny moment na zdjęciach" - opisali brytyjscy dziennikarze.

Na trybunach moskiewskiego obiektu zasiadło ponad 78 tysięcy kibiców. Sędzia główny tego pojedynku - Cuneyt Cakir z Turcji - nie zareagował na tę sytuację. Większość z piłkarzy również nawet nie zauważyła tej interwencji służb porządkowych.

ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo może tylko zyskać na transferze? "Imponuje tym, że chce się sprawdzić w kolejnej lidze"

Źródło artykułu: