Mundial 2018. FIFA reaguje na zarzuty o seksizm. Będzie mniej kobiet w transmisjach

Mundial 2018. "Zafarbuję włosy, ja i cały zespół". Luka Modrić składa obietnicę

FIFA współpracuje z organizacją FARE (Futbol Przeciwko Rasizmowi w Europie) i to właśnie po raporcie tego podmiotu postanowiono wprowadzić nowe zarządzenie. Sieć FARE zgłosiła około 30 przypadków seksizmu na ulicach Rosji. Ograniczenie pokazywania atrakcyjnych fanek podczas telewizyjnych transmisji ma sprawić, że takich incydentów będzie zdecydowanie mniej.

Piłkarska federacja ma na ten temat prowadzić rozmowy z krajowymi nadawcami i własnym zespołem telewizyjnym. Działacze obawiają się, że seksizm to krok do rasizmu, a z tym w Rosji jest duży problem, co widać na ligowych meczach. - Nie było wielu takich incydentów, choć się ich spodziewaliśmy. Rosjanie odegrali wspaniałą rolę, sprawiając, że ludzie czują się mile widziani - powiedział Piara Powar z organizacji FARE.

Debatę wywołało jednak traktowanie dziennikarek na ulicach miast przez kibiców. Kobiety były celem wielu ataków, a wszystkie nie zostały zgłoszone. FIFA liczy, że podczas przyszłych turniejów setki milionów telewidzów na całym świecie zyskają więcej szacunku dla kobiet. Dlatego ograniczy pokazywanie skąpo ubranych fanek na trybunach.

Podczas turnieju FIFA nałożyła kilka kar na federacje z powodu rasizmu, nacjonalizmu i nieodpowiednich transparentów. Grzywnę musiał zapłacić m.in. Polski Związek Piłki Nożnej.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Gmoch zawiedziony postawą Belgów. "Nie dorośli, by grać wyżej niż w półfinale"