Mundial 2018. Szaleństwo na punkcie Mbappe. Chińskie firmy chcą się nazywać jak piłkarz

Getty Images / Shaun Botterill / Staff / Kylian Mbappe cieszy się z wygrania mundialu
Getty Images / Shaun Botterill / Staff / Kylian Mbappe cieszy się z wygrania mundialu

Szał na Kyliana Mbappe rozpoczął się na dobre po jego występach i triumfie na mistrzostwach świata. Chińczycy chcą wykorzystać jego popularność.

Dziesiątki firm i osób indywidualnych złożyło wnioski o nadanie firmie nazwy "Kylian Mbappe", francuskiej gwiazdy piłki nożnej. Chińczycy chcą wykorzystać sławę młodego sportowca, który pokazał się szerzej całemu światu na mundialu w Rosji.

Eksperci ostrzegają jednak przed potencjalnymi problemami prawnymi wynikającymi ze zgłoszeń znaków towarowych.

Obecnie w Urzędzie do spraw Znaków handlowych Państwowej Administracji Przemysłu i Handlu Chin złożono 189 zgłoszeń znaków towarowych, z czego 159 zawierało chińską transliterację nazwiska, a 30 - alfabetem łacińskim.

Co ciekawe, aż 169 wniosków złożono od zaledwie 1 lipca, czyli po meczu Francja - Argentyna, w którym Trójkolorowi zwyciężyli, a Kylian Mbappe strzelił dwie bramki.

Tylko 2 lipca, czyli dzień po tym wydarzeniu, złożono aż 72 wnioski.
Większość podań dotyczących znaków towarowych czeka na rozpatrzenie, dlatego szczegóły nie są wyświetlane na stronie organu.

Eksperci przewidują problemy prawne z rejestrowaniem nazw celebrytów jako znaków towarowych, a także szkód wyrządzonych przez zgłaszających, którzy chcą potem czerpać zyski ze sprzedaży znaku towarowego, a nie używać go do sprzedaży własnego produktu.

- Proces zatwierdzania znaku towarowego w Chinach nie jest zbyt rygorystyczny, bo liczba wniosków jest zbyt duża. W takim przypadku, jeśli recenzenci nie mają za dużej wiedzy o piłce nożnej, większość znaków towarowych "Mbappe" zostanie zaakceptowana - powiedziała Zhao Zhanling w rozmowie z "Global Times".

Radca prawny dodał, że w tej sytuacji może zainterweniować sam zainteresowany. Zrobił to Michael Jordan i wszystkie znaki, do których użyto jego danych, zostały unieważnione. - Prawo stanowi, że znaki towarowe są anulowane, jeśli nie były używane przez trzy lata. Czasami więc łatwiej jest kupić znak towarowy, jeśli jego cena nie jest wysoka - dodał Zhao.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Ernest Ivanda: To my jesteśmy małym, dumnym krajem który zawładnął sercami kibiców!

Komentarze (0)