W tym artykule dowiesz się o:
Portugalska dominacja
Międzynarodowa sieć agencji PR ECCO przeprowadziła badanie "Ecco World Cup", z którego wynika, że mistrzem mediów społecznościowych spośród drużyn na mundialu 2018 jest Portugalia, której piłkarze mają łącznie ponad 360 mln obserwatorów. Na taki wynik złożyły się wyniki z Facebooka, Twittera i Instagrama. No, ale wiadomo, aż 320 mln ma - Cristiano Ronaldo.
Blado na jego tle wypada Robert Lewandowski, którego obserwuje 23 mln osób. Za to cała nasza reprezentacja znajduje się w tej klasyfikacji na 14. miejscu (na 32 możliwe) z rezultatem na poziomie 43 mln obserwatorów.
Otwarcie outsiderów
Czwartkowe spotkania otwarcia mistrzostw świata przeszło do historii. Nie tylko dlatego, że Rosja pokonała Arabię Saudyjską aż 5:0. Był to pierwszy w dziejach mundialu mecz otwarcia, w którym zagrały dwie najniżej sklasyfikowane drużyny w turnieju. Rosja w rankingu FIFA zajmuje bowiem 65. miejsce, natomiast Arabia Saudyjska jest na 63. lokacie.
Swoją drogą outsiderzy turnieju na inaugurację to nie nowość. W 1994 Niemcy zmierzyli się z Boliwią, dla której sam awans był gigantycznym sukcesem. Pozornie do słabeuszy należeli tez piłkarze z Kamerunu i Senegalu. Ci pierwsi w 1990 ściągnęli na ziemię mistrzów świata z Argentyny (1:0), a Senegal w 2002 roku zaszokował Francuzów (1:0).
Zadziwiający stadion
Stadion w Jekaterynburgu to najbardziej charakterystyczna i jednocześnie szokująca arena mistrzostw świata. Wybudowany na planie okręgu obiekt ma dostawione dwie dodatkowe trybuny za bramkami. To tymczasowe rozwiązanie, które ma powiększyć pojemność stadionu w Jekaterynburgu do 35 tysięcy miejsc. Właśnie takiej pojemności od mundialowych aren wymaga FIFA.
Święto Panamy
Panama 11 października zapewniła sobie awans na mistrzostwa świata w Rosji. Z tej okazji Juan Carlos Varela, prezydent kraju, ustanowił ten dzień świętem narodowym.
Panamczycy świętowali intensywnie, bo rzadko kiedy zespół z Ameryki Środkowej dostaje się na mundial. Oczywiście poza Kostaryką, regularnym uczestnikiem MŚ. Tym razem Panama okazała się lepsza od łożących ogromne środki Amerykanów. Na mistrzostwa dostawali się wcześniej równie niespodziewane drużyny z tego regionu - Salwador w 1982 roku, Jamajscy piłkarze "Reggae boys" (1998) i Honduras w 2010 roku. Tak naprawdę prawie zawsze trzy lokaty zajmują USA, Meksyk i Kostaryka.
Aż strach pomyśleć, co wydarzy się w tym kraju, jeśli piłkarze wyszliby z grupy na MŚ.
Kolejne święto w Soczi
Stadion Olimpijski w Soczi (Stadion Olimpijski "Fiszt") to obiekt, na którym odbyła się ceremonia otwarcia Zimowych Igrzysk Olimpijskich w 2014 roku, a teraz będą na nim rozgrywane mecze mistrzostw świata w piłce nożnej. Podobnym osiągnięciem może pochwalić się jedynie Stadion Olimpijski w Turynie (igrzyska w 2006 roku, MŚ w 1990 roku).
Sędziowie zadbają o dobre maniery
Na mistrzostwach świata w Rosji sędziowie będą mogli przerywać lub nawet przedwcześnie zakańczać spotkania, jeśli na trybunach lub na boisku wystąpią rasistowskie lub dyskryminujące incydenty. Zawodnicy i kibice będą musieli mieć się na baczności. Przekroczenie granic może wiele kosztować.
To kolejna z sędziowskich nowinek w Rosji. Już dawno podjęto decyzję o wprowadzeniu powtórek, dobrze znanych m.in. z Lotto Ekstraklasy. Jednym z arbitrów VAR będzie Polak Paweł Gil.
Międzynarodowi wolontariusze
Przy mistrzostwach świata w Rosji pracuje ponad 17 tysięcy wolontariuszy (o dwa tysiące więcej niż w Brazylii), których wybrano spośród 176 tysięcy zgłoszeń. Co ciekawe, 64 proc. wolontariuszy to kobiety.
Pomocnikami na mundialu będą między innymi: kapitan tankowca, mistrz świata na smoczych łodziach oraz mężczyzna z Nowej Zelandii, który musiał pokonać ponad 16 tysięcy kilometrów, by dotrzeć do Rosji.
Była ośmiornica, czas na kota
Po Paulu - ośmiornicy, która robiła furorę podczas mistrzostw świata osiem lat temu, w tym roku ekspertem od typowania wyników jest kot Achilles. Futrzak na co dzień mieszka w Państwowym Muzeum Ermitażu w Sankt Petersburgu i, podobnie jak ośmiornica Paul, przewiduje zwycięzców poszczególnych meczów na mistrzostwach świata w Rosji.
O Achillesie wiemy tyle, że ma niesamowity koci umysł. Ponadto jest głuchy, co oznacza, że dziennikarze oczekujący na jego werdykt nie rozpraszają dokonującego przewidywań zwierzęcia. Kot wskazuje na triumfatora spotkania, decydując się na jedną z podanych mu dwóch misek z jedzeniem. Na każdej z nich jest flaga drużyny.
Plaga owadów
Rosyjski departament rolnictwa ostrzega przed ekstremalną plagą szarańczy podczas mistrzostw świata. Bez moskitiery do Rosji ani rusz.
W 2010 roku w RPA podstawowym wyposażeniem kibica były stopery. W Afryce niemal na każdym stadionie nieodłącznym elementem są bowiem wuwuzele, trąbki, które nie stały się przyjacielem piłkarzy i fanów spoza kontynentu. Na europejskich stadionach stały się zakazane. Ich dźwięk utrudniał oglądanie spotkań nawet kibicom przed telewizorami!
Drogi finał
Kibice za bilety na mundialowe mecze w Rosji musieli zapłacić od 85 do 892 euro. (około cztery tysiące złotych, za spotkanie finałowe). Organizatorzy przygotowali przy tym promocję dla Rosjan, którzy mogli nabyć wejściówki już za 19 euro.
Dla porównania bilety na mistrzostwa świata w Brazylii w 2014 kosztowały od 69 do 730 euro (najdroższe wejściówki dotyczyły oczywiście meczu finałowego).
ZOBACZ WIDEO Mirosław Żukowski: Nie można oceniać Rosji przez pryzmat pierwszego meczu