W tym artykule dowiesz się o:
[b]
"Marca": VAR trzymał w napięciu przez minutę i 47 sekund[/b]
Pierwsza decyzja VAR w meczu reprezentacji Hiszpanii sprawiła, że wszyscy fani na blisko dwie minuty wstrzymali oddech. Ezatolahi strzelił gola po minimalnym spalonym i Irańczycy tylko przez chwilę cieszyli się z remisu. Asystent sędziego poinformował o złamaniu przepisów. Irańscy gracze zobaczyli, że ich radość została przerwana i na 107 sekund stadionem zawładnęła niepewność. Ostatecznie był spalony, a Hiszpania wygrała - informuje "Marca".
"AS": Dominacja w pierwszej połowie, cierpienie w drugiej
Gol Diego Costy dał radość Hiszpanii, która dominowała w pierwszej połowie. Druga była cierpieniem, gdy Iran zaczął atakować. Pierwsza połowa była sfrustrowanym atakiem na opancerzony samochód. Druga to niewyobrażalne i niebezpieczne strzelanie. Hiszpania uratowała dobry wynik między innymi dzięki decyzji VAR - piszą dziennikarze serwisu as.com.
"Sport": Minimalne zwycięstwo dzięki Coście
La Roja wygrała minimalnie dzięki trafieniu Costy. Iran doprowadził do remisu, ale sędzia anulował gola z powodu spalonego. Hiszpania awansuje do kolejnej fazy mistrzostw świata jeśli zdobędzie punkt w starciu z Marokiem. Z Iranem hiszpańscy piłkarze musieli sobie zadać wiele trudu. Hiszpanie musieli znaleźć sposób na dobrze grających Irańczyków - głosi kataloński "Sport".
"Football Espana": Strzał Costy daje wygraną
Hiszpania jest liderem grupy B mistrzostw świata po ciężko wywalczonym zwycięstwie nad Iranem (1:0). Diego Costa miał trochę szczęścia i zdobył gola na wagę wygranej. Iran wcześniej wygrał po samobójczej bramce zdobytej w końcówce i teraz zagrał z jednym napastnikiem. Rywale radzili sobie bardzo dobrze i powstrzymywali ofensywę Hiszpanii. Trudno było przełamać dobrze grającą i rozumiejącą się obronę zespołu Carlosa Queiroza - czytamy w serwisie "Football Espana".
ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. Kuriozalna bramka dla rywali. Ekspert wskazał głównego winnego
"Mundo Deportivo": Hiszpania cierpiała, ale skruszyła irański mur
Hiszpania minimalnie pokonała Iran dzięki szczęśliwej bramce Diego Costy. Do tego VAR anulował gola zdobytego przez Irańczyków. Hiszpanie cierpieli, by przezwyciężyć ultradefensywne ustawienie zespołu Carlosa Queiroza w pierwszej połowie. Iran to uporządkowany zespół, który bardzo dobrze się broni. Wybory Fernando Hierro sprawiły, że mieliśmy horror. Queiroz postawił autobus w polu karnym i skupiał się na obronie, by jak najdłużej utrzymać remis. Hiszpania miała przewagę, ale niewiele to dało - informuje "Mundo Deportivo".