Mundial 2018. Wielka kontrowersja w hicie. Polski sędzia: "Szkoda, że nie skorzystano z VAR-u"

- Pomylić się przy VAR-ze nie wypada, a pomylić się drastycznie jest niemalże zbrodnią. Największym wrogiem sędziów jest presja - przyznał były sędzia międzynarodowy Marcin Borski. Jednocześnie arbiter odniósł się do sytuacji, po której padł pierwszy gol dla Hiszpanii w meczu z Portugalią. - Faktycznie był faul - dodał Borski w rozmowie z redaktorem naczelnym WP SportoweFakty Michałem Kołodziejczykiem. Zobacz fragment programu "Prosto z mistrzostw".

Komentarze (0)