Brazylijscy kibice nie oszczędzili Diego Costy. "Gwizdy nie robiły na mnie wrażenia"

Fani Canarinhos podczas meczu Hiszpanii z Holandią dali wyraz swojemu niezadowoleniu wynikającemu z tego, że Diego Costa zdecydował się występować w kadrze Vicente del Bosque.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Urodzony w Brazylii Diego Costa w 2013 roku wystąpił w dwóch pojedynkach towarzyskich Canarinhos, ale ostatecznie postanowił, że będzie reprezentował barwy Hiszpanii, gdzie mieszka i trenuje od siedmiu lat. Fani gospodarzy mundialu od dawna nie ukrywają niezadowolenia, że 25-latek odrzucił możliwość występowania w zespole Luiza Felipe Scolariego, a w piątkowy wieczór na Arena Fonte Nova w Salvadorze Costa był niemiłosiernie wygwizdywany.- Nie przejmowałem się tym i nie robiło to na mnie wrażenia. Ja miałem prawo wybrać drużynę narodową, za to kibice mają prawo akceptować mój wybór bądź go nie akceptować - skomentował na łamach hiszpańskiego prasy Costa, który przebywał na placu gry przez 62 minuty, po czym został zmieniony przez Fernando Torresa. Podobnie jak cały zespół del Bosque wypadł słabo, ale zdołał wywalczyć rzut karny.
O ile Brazylia wygrała swój pierwszy mecz na mundialu z Chorwacją, o tyle Hiszpania doznała spektakularnej klęski w konfrontacji z Holandią. - Każdy piłkarz, nawet ten najlepszy, doznał w karierze takiej porażki i nie ma sensu dłużej się nad tym rozwodzić. Skupiamy się już tylko wygraniu dwóch pozostałych pojedynków w fazie grupowej - stwierdził napastnik Atletico Madryt.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×