Wściekły Giorgio Chiellini: FIFA chroni Luisa Suareza, błędy sędziego wypaczyły wynik!

Stoper reprezentacji Włoch uważa, że Luis Suarez powinien wylecieć z boiska z czerwoną kartkę. Narzeka również na decyzję arbitra o pokazaniu czerwonej kartki Claudio Marchisio.

Konrad Kostorz
Konrad Kostorz
Reprezentacja Włoch do awansu do 1/8 finału potrzebowała remisu z Urugwajem. Wynik bezbramkowy utrzymywał się aż do 81. minuty, kiedy na listę strzelców wpisał się Diego Godin. Wcześniej arbiter pokazał "czerwień" Claudio Marchisio i nie odesłał do szatni Luisa Suareza, choć ten ugryzł w ramię Giorgio Chielliniego.- To absolutnie skandaliczne! Wynik został wypaczony przez sędziego i jeśli jeden z zespołów miał przejść dalej, to była to właśnie Italia. Wyrzucenie z boiska Marchisio oraz nieusunięcie Suareza okazało się kluczowe. A trzeba dodać, że nie były to jedyne decyzje na naszą niekorzyść - narzeka wściekły obrońca Juventusu Turyn.
- Dopóki graliśmy 11 na 11, kontrolowaliśmy przebieg rywalizacji i Urugwaj nie nigdy nam nie zagroził. Oczywiście odkąd zaczęliśmy walczyć w osłabieniu, pojawiły się problemy i zostaliśmy ukarani po stałym fragmencie gry - kręci głową Chiellini.

Kadrowicza Cesare Prandellego szczególnie zbulwersowało zachowanie Suareza. - Wywinie się z tego, ponieważ FIFA go chroni, chcąc by gwiazdy grały na mundialu jak najdłużej. Jestem ciekaw, czy federacja zdecyduje się na użycie zapisu wideo jako dowodu przeciwko niemu. Sędzia widział cały incydent, ale nic z nim nie zrobił - puentuje rozżalony Włoch.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×