James Rodriguez przed mundialem nie był zawodnikiem anonimowym, zwłaszcza że przed rokiem AS Monaco zapłaciło za niego aż 45 mln euro. Nie występował jednak w europejskich pucharach, a w Ligue grał dobrze, lecz w ciągu jednego sezonu nie wyrósł na niekwestionowaną gwiazdę (9 goli i 13 asyst w 34 meczach).
W Brazylii 23-letni pomocnik świeci jednak pełnym blaskiem. W każdym z dotychczasowych występów zdobywał gola i jego dorobek to obecnie 5 trafień i 2 asysty.
- James jest kluczowy, można nawet powiedzieć, że fundamentalny dla zespołu. Wszyscy zawodnicy w meczu z Urugwajem spisali się na miarę oczekiwań, ale Rodriguez był wyjątkowy. Od tak młodego zawodnika można oczekiwać dużych umiejętności stricte piłkarskich, ale James oprócz tego potrafi brać na swoje barki odpowiedzialność - przyznaje Jose Pekerman. - Miałem w zespole nieprzeciętnych graczy, ale już jakiś czas temu postawiłem na Jamesa, widząc w nim ogromny talent - dodaje selekcjoner Kolumbii.
[ad=rectangle]
Rodriguez w klasyfikacji strzelców dystansuje o jedną bramkę Neymara, Lionela Messiego oraz Thomasa Muellera. - Można tylko pochwalić to, czego dokonuje na boisku James. Nigdy nie miałem jakichkolwiek wątpliwości, że mundial może należeć do niego - przekonuje Pekerman.
Były gracz FC Porto zachwyca także Oscara Tabareza. - Bardzo dobrze go znam, chociaż nie osobiście. Już wtedy, gdy miał 17 lat i przybył Argentyny, widać było, że ma nieprzeciętne możliwości. Talentami są ci gracze, którzy wykonują pewne rzeczy na boisku, niemające nic wspólnego z ich doświadczeniami życiowymi - Maradona, Messi czy Suarez. Z tego co widziałem do tej pory, najlepszy na mundialu jest jednak Rodriguez i sądzę, że nie przesadzam - tłumaczy selekcjoner Urugwaju.
- Próbowaliśmy przeszkodzić Jamesowi, jednak niestety okazał się decydujący. Teraz możemy mu kibicować, ponieważ futbol jest bardzo młody, a futbol potrzebuje piłkarzy z charakterystyką Rodrigueza - puentuje Tabarez.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!
James Rodriguez o meczu
{"id":"","title":""}
Źródło: TVP S.A.