Alpejski PŚ: niesamowita Mikaela Shiffrin z kolejnym triumfem

Alpejski Puchar Świata: Marcel Hirscher znowu najlepszy w slalomie w Adelboden

Już po pierwszym przejeździe Amerykanka miała sporą przewagę nad resztą stawki. W finale pojechała spokojnie, nie ryzykowała już tak dużo, a i tak drugą na mecie Szwedkę Fridę Hansdotter wyprzedziła o 1,64 sekundy. Trzecia w slalomie Szwajcarka Wendy Holdener straciła do zwyciężczyni już prawie 2 sekundy.

Mikaela Shiffrin jest w niesamowitej formie. Z ostatnich 7 konkurencji w Pucharze Świata nie odniosła zwycięstwa tylko raz. W austriackim Lienz musiała uznać wyższość dwóch alpejek w slalomie gigancie. W pozostałych 6 zawodach cieszyła się ze zwycięstw. Niedzielna wiktoria była jej czwartą z rzędu. Oczywiście Shiffrin zdecydowanie prowadzi w klasyfikacji generalnej i praktycznie już teraz może być pewna Kryształowej Kuli na koniec sezonu.

W slalomie w Kranjskiej Gorze wystartowała Maryna Gąsienica-Daniel. 23-latka z Zakopanego, podobnie jak dzień wcześniej podczas slalomu giganta, nie zakwalifikowała się do drugiego przejazdu.

O kolejne punkty do klasyfikacji generalnej Pucharu Świata alpejki będą rywalizować już we wtorek 9 stycznia. W austriackim Flachau zostanie rozegrany wieczorny slalom. Każdy inny wynik niż zwycięstwo Schiffrin trzeba będzie uznać za niespodziankę.

Wyniki slalomu w Kranjskiej Gorze:

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

Klasyfikacja generalna slalomu:

ZOBACZ WIDEO: "To, co robi Horngacher i Małysz, jest fascynujące. Takich wyników nie miał wcześniej nikt"