Wypadek wydarzył się w niedzielę rano. Gian Luca Barandun odbywał lot treningowy z Ladir nad Ilanz do Schluein. Jak donoszą świadkowie zdarzenia, rozbił się podczas podejścia do lądowania. Upadek był tak silny, że sportowiec zmarł na miejscu. Dokładna przyczyna wypadku jest wyjaśniona.
- W tym trudnym okresie szwajcarska rodzina narciarska jest myślami z pogrążoną w żałobie rodziną Giana. Składamy jej szczere kondolencje - powiedział Markus Wolf, dyrektor zarządzający Swiss-Ski.
Barandun w styczniu tego roku osiągnął swój najlepszy wynik w Pucharze Świata. W Lauberhorn zajął piętnaste miejsce. W sumie ośmiokrotnie startował w zawodach alpejskiego Pucharu Świata.