[tag=4073]
Ingemar Stenmark[/tag] do tej pory legitymowała się największą liczbą zwycięstw (40) w slalomie w alpejskim Pucharze Świata. Tak było jednak tylko do soboty, kiedy to pod tym względem wyprzedziła ją Mikaela Shiffrin. Amerykanka triumfowała w rywalizacji rozgrywanej w fińskim Levi.
Po pierwszym przejeździe prowadziła Petra Vlhova - o 0,13 setnych sekundy przed Shiffrin. Drugi przejazd okazał się jednak pechowy dla Słowaczki, bowiem upadła i nie dotarła do mety. Shiffrin wykorzystała pecha rywalki i dopisała 41. wygraną w slalomie, a ogólnie 61. w Pucharze Świata.
Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Wisła 2019. Dawid Kubacki najlepszy indywidualnie
Drugie miejsce zajęła Wendy Holdener (awans z szóstej lokaty po pierwszym przejeździe), a podium uzupełniła Katharina Truppe.
ZOBACZ WIDEO Skoki narciarskie. Puchar Świata Wisła 2019. Dawid Kubacki: Nie jestem wróżką
Przypomnijmy, że Shiffrin w trzech ostatnich sezonach zwyciężała klasyfikację generalną Pucharu Świata. Na swoim koncie ma także sześć małych Kryształowych Kul za triumf w slalomie.
Czytaj także: Skoki narciarskie. Puchar Świata Wisła 2019. Austriacy pierwszymi liderami Pucharu Narodów
Wyniki slalomu kobiet w Levi:
1. Mikaela Shiffrin (USA) 1,57.57 (58,78/58,79)
2. Wendy Holdener (Szwajcaria) 1,59.35 (1,00.20/59,15)
3. Katharina Truppe (Austria) 1,59,51 (59,64/59,87)