Jochen Schops: Zagramy w półfinale

Reprezentacja Niemiec rozegrała dziś drugie spotkanie na turnieju w Izmirze. Najskuteczniejszym zawodnikiem meczu z Serbią był Jochen Schops, który zdobył 27 punktów, a swoją piekielnie mocną zagrywką spowodował rozliczne kłopoty w szeregach rywali. – Jesteśmy zmęczeni, ale to bardzo pozytywne zmęczenie, bo mamy na koncie dwie wygrane – powiedział tuż po ostatnim gwizdku.

W tym artykule dowiesz się o:

- Dzisiejsze spotkanie wbrew pozorom, było nas bardzo łatwe – uznał Jochen Schops. - Nie mieliśmy nic do stracenia, więc postawiliśmy wszystko na jedną kartę. Zawodnik przypomniał, że kiedy ostatnio Niemcy grali przeciwko Serbom, zagrali bardzo dobry mecz. - Wiedzieliśmy więc że możemy ich pokonać.

- Na początku spotkania mieliśmy małe kłopoty w obronie – opowiada niemiecki zawodnik. - Później zaczęliśmy dobrze zagrywać, i gra układała się coraz lepiej. Zaczął funkcjonować blok i obrona. Zagraliśmy przeciwko Serbom bardzo dobry mecz.

Siatkarz przyznał, że on i jego koledzy z drużyny czują już w nogach te dwa tie breaki, które rozegrali tutaj, w Izmirze.- Na szczęście udało nam się, po bardzo ciężkich meczach dwukrotnie wygrać, i to mimo lekkiego zmęczenia, doda nam sił przed ostatnim spotkaniem fazy grupowej, z Finlandią.

- Finowie przegrali wprawdzie z Serbią, ale myślę, że są równie wymagającym rywalem. Grają bardzo dobrze w obronie i przyjęciu, i dlatego musimy przede wszystkim maksymalnie wzmocnić zagrywkę – powiedział o kolejnym rywalu Schops. - To będzie z pewnością bardzo ciężki mecz, ale jeżeli zagramy na swoim najwyższym poziomie, to możemy pokusić się o kolejną wygraną. Spotkanie będzie miało dodatkowy ciężar gatunkowy, ponieważ obydwie ekipy będą grać ze świadomością, że zwycięzca awansuje do półfinału. Jestem jednak pewien, że jednym z półfinalistów będziemy my.

Na chwilę obecną najważniejszy jest awans do dalszych gier. O rywalach w fazie półfinałowej Niemcy będą myśleć dopiero po zakończeniu ostatniej potyczki. - Nie śledzę dokładnie rywalizacji w drugiej grupie. Wiem, że Włosi odpadli już z gry. Drugim półfinalistą najpewniej będzie Polska. Myślę jednak, że Holendrzy, którzy dziś zagrają z Polską to drużyna z wielki charakterem, i chociaż przegrali pierwsze spotkanie, to na pewno będą walczyć o awans do końca.

*Z Izmiru dla Sportowych Faktów Ilona Kobus

Komentarze (0)