- Chcę tylko jednego: oni mają od początku do końca panować na boisku i nie dopuścić rywali do pola karnego. Ten mecz jest pierwszym z dwóch przed walką o wszystko ze Szkocją. Ja teraz nie widzę zespołu, ale na ostateczną ocenę zdecyduję się dopiero po meczu z Gruzją - powiedział były bramkarz reprezentacji Polski.
{"id":"","title":""}
Źródło: Press Focus/x-news