Polski zawodnik na każdym kroku podkreśla, że odżył po powrocie na Półwysep Apeniński. Krzysztof Piątek miał niezłe początki w barwach Fiorentiny, jednak ostatnio stracił miejsce w podstawowym składzie na rzecz Arthura Cabrala. Vincenzo Italiano częściej stawia na Brazylijczyka.
Niepokojące informacje przekazali dziennikarze "Corriere dello Sport". Według włoskiego źródła, w przyszłym sezonie Cabral nadal będzie podstawowym napastnikiem Fiorentiny.
To oznacza, że Krzysztof Piątek prawdopodobnie nie zostanie wykupiony z Herthy Berlin. Klub ze Stadio Artemio Franchi zamierza sprowadzić jeszcze jednego snajpera, który będzie pełnił rolę dublera Cabrala.
ZOBACZ WIDEO: Ustalono strategię transferową. "Bardzo ważne rozmowy z Lewandowskim"
Kadrowicz najchętniej zostałby we Włoszech. W rundzie jesiennej Piątek był skreślony przez trenera Herthy. Niedawno stery w drużynie przejął Felix Magath. Legendarny szkoleniowiec słynie z rządów twardej ręki.
Być może z Fiorentiną pożegna się również Bartłomiej Drągowski. Bramkarz ma poważną propozycję z Southampton Jana Bednarka - więcej TUTAJ.
Czytaj także:
Mocne słowa! Legenda Barcelony zaatakowała Mourinho
Media: Transfer zapisany w gwiazdach w końcu się spełni