"Nie pamiętam dnia bez bólu". Były zawodnik Liverpoolu kończy karierę

Martin Skrtel ogłosił przejście na piłkarską emeryturę. Głównym powodem tej decyzji 37-letniego Słowaka są kłopoty zdrowotne.

Tomasz Chabiniak
Tomasz Chabiniak
Martin Skrtel Getty Images / Mario Hommes/DeFodi Images / Na zdjęciu: Martin Skrtel
Martin Skrtel ogłosił zakończenie kariery piłkarskiej. Zawodnikowi Spartaka Trnava pozostał jeden mecz - z Dunajską Stredą. Były gracz Liverpoolu przyznał, że do podjęcia tej decyzji zmusiły go problemy zdrowotne.

- Nawet w tym wieku mam coś do zaoferowania drużynie, ale mam kłopoty ze zdrowiem. Ograniczają mnie one nie tylko w futbolu, ale także w życiu osobistym. Ból jest dość silny. Miewam problem z przejściem z synem stu metrów. Najgorsze są biegi i podskoki. To coś, co jest wymagane w tej dyscyplinie sportu - powiedział 37-latek, cytowany przez serwis Sport.sk.

Jak dodał, nie wyobraża sobie życia bez futbolu. Ma jednak świadomość, że musiał kierować się rozumem, a nie sercem, by ratować swoje zdrowie. Chciałby uniknąć operacji, ale nie jest wykluczone, że będzie musiał ją przejść. - W ostatnich miesiącach trenowałem pod wpływem tabletek i zastrzyków - przyznał.

Skrtel 104 razy wystąpił w barwach kadry narodowej. W Spartaku gra od sierpnia zeszłego roku. Prezes klubu, Peter Macho przyznał, że klub oczekuje jego w klubie w innej roli niż dotychczasowa.

Zobacz też:
Głośny i gorący finał Ligi Europy
Ujawniono zarobki Polaków w MLS. Liderem Karol Świderski

ZOBACZ WIDEO: Z Pierwszej Piłki #7: Kto zostanie mistrzem Polski, kto spadnie z Ekstraklasy?
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×