Kibice Pogoni wyprzedzili klub. Piłkarze odchodzą

Nowy trener przedstawił plan na Pogoń. "Odrzucam rewolucję"

Pogoń Szczecin zakończy sezon meczem z Bruk-Betem Termalicą Nieciecza. Po ostatnim gwizdku Portowcy odbiorą medale za drugie lub trzecie miejsce w PKO Ekstraklasie. Tym razem klub nie planuje wystawnej fety. Kalendarz imprez w stolicy województwa zachodniopomorskiego jest wypełniony, a i najbardziej prawdopodobne trzecie miejsce nie jest spełnieniem marzeń kibiców.

W czwartek przedstawiciele stowarzyszenia "Portowcy" odwiedzili drużynę na treningu. Postanowili oni uhonorować odchodzących z klubu trenera Kostę Runjaicia, a także piłkarzy Jakuba Bursztyna, Huberta Matynię oraz Igora Łasickiego. Wszyscy otrzymali pamiątkową tablicę i butelkę lokalnego trunku.

Odejścia z Pogoni nie zakończą się na trzech piłkarzach. Klub nie zamierza na przykład przedłużać wypożyczenia Piotra Parzyszka, ani wykupić napastnika z Frosinone Calcio. Parzyszek na czwartkowe pożegnanie się "nie załapał".

Trójka Bursztyn, Matynia i Łasicki spędzali w tym sezonie czas albo na ławce rezerwowych, albo na trybunach. Bursztyn był drugim bramkarzem Pogoni, Matynia przegrał rywalizację o miejsce na lewej stronie defensywy. Łasicki przydał się w rundzie wiosennej, ale tylko w czasie problemów spowodowanych kontuzjami lub zawieszeniem podstawowych środkowych defensorów.

Czytaj także: Minęło 18 lat. Majdan dostał 48 godzin. "Inaczej go zabijemy"
Czytaj także: Napastnik dołączy do Legii. Dobra okazja dla warszawskiego klubu

ZOBACZ WIDEO: Glik jak Robocop. Wrócił szybciej i gra o kolejny awans