Chwile grozy na stadionie. To mogło skończyć się wielką tragedią [WIDEO]
Mecz kazachstańskiej ekstraklasy został przerwany z powodu groźnej burzy. Natura wszystkich nastraszyła, gdy w pewnym momencie na murawę spadł... dach.
Mecz jednak się toczył, ale tylko do pewnego momentu. Na nagraniu, które trafiło do sieci, widać, jak nagle wiatr zrywa dach z budynku, który znajduje się tuż przy stadionie. Po chwili ogromny fragment konstrukcji wylądował na bieżni.
W tym momencie nie było mowy o kontynuowaniu gry. Kibice opuścili trybuny, aby pomóc w rozbiórce i posprzątaniu fragmentów dachu.
Władze klubu Ordabasy poinformowały, że nie ma żadnych ofiar ani rannych. Na szczęście w tamtej części obiektu akurat nikogo nie było.
Zdobyli puchar i wtargnęli na konferencję. Trener się tego nie spodziewał [WIDEO] >>
"Raz się żyje". Lukas Podolski dotrzymał słowa >>